Do kradzieży rozbójniczej doszło w jednym z supermarketów w Czechowicach-Dziedzicach. Policjanci schwytali sprawcę z Jaworza, który miał przy sobie nie tylko część skradzionego towaru, ale i narkotyki.
Jak informuje bielska policja do zdarzenia doszło w supermarkecie przy ulicy Słowackiego w Czechowicach-Dziedzicach. Pracownicy ochrony zwrócili uwagę na mężczyznę, którego zachowanie mogło wskazywać, że chce coś ukraść. Stąd też zaczęli śledzić jego poczynania. W pewnym momencie mężczyzna zorientował się, że nie wyjdzie ze sklepu, aby nie płacić za towar i jednocześnie być przy tym niezauważonym. Postanowił zatem zabrać wypełniony koszyk i wybiec ze sklepu. Gdy uciekał pobiegli za nim pracownicy sklepu. Mężczyzna dobiegł do samochodu, otworzył drzwi i wrzucił do środka towar z koszyka, a potem wsiadł za kierownicę i próbował odjechać. W tym czasie do auta dobiegł ochroniarz, który otworzył drzwi i próbował uniemożliwić odjazd złodziejowi.
– Mężczyzna ruszył jednak z impetem, ciągnąc za samochodem pracownika sklepu po parkingu przez kilkanaście metrów, a po drodze uszkadzając inny zaparkowany pojazd. Kiedy pracownik ochrony upadł, sprawca zbiegł. Na szczęście interweniującemu mężczyźnie nic poważnego się nie stało. Sprawca skradł towar o wartości blisko 2 tysięcy złotych. Policjanci z Czechowic-Dziedzic zabezpieczyli monitoring, a czechowiccy śledczy szybko ustalili tożsamość 22-latka z powiatu bielskiego. Powiadomili pozostałe jednostki policji o jego poszukiwaniach. Na ślad mężczyzny trafili mundurowi z Komisariatu Policji w Jasienicy patrolujący nocą okolice centrum Jaworza. Na jednej z ulic zauważyli samochód, którym spod sklepu uciekł sprawca. Zatrzymali go do kontroli. Za kierownicą siedział podejrzewany o kradzież 22-latek, który został zatrzymany i doprowadzony do komisariatu. W pojeździe policjanci znaleźli część skradzionego mienia oraz kilka porcji syntetycznego narkotyku. Mundurowi zabezpieczyli odzyskane mienie oraz substancję odurzającą i zatrzymali podejrzewanego o kradzież i posiadanie narkotyku mieszkańca Jaworza – informują bielscy policjanci.
Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie 22-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej i posiadania narkotyków. Na wniosek śledczych sąd tymczasowo aresztował mężczyznę, któremu grozi kara więzienia nawet do 10 lat.
Skąd się biorą takie ameby umysłowe?