Podczas uroczystości upamiętniającej 81. rocznicę agresji na Polskę w Czechowicach-Dziedzicach doszło do manifestacji zwolenników usunięcia pomnika polsko-sowieckiego braterstwa broni.
Jak informuje Dariusz Piechaczek uroczystości w Czechowicach-Dziedzicach odbyły się w czwartek (17 września), który obok radnego miejskiego Mariusz Sekty (PiS) i Cezarego Czapigi z Konfederacji Czechowice-Dziedzice, był organizatorem wydarzenia.
– Frekwencja była w tym roku dla mnie miłym zaskoczeniem. Według mojej oceny w wydarzeniu uczestniczyło około 30 osób. Cieszę się bardzo z obecności wielu mieszkańców gminy, którzy nie bali się wyrazić swoich poglądów na temat pomnika. Cieszę się także z przyjazdu gości z innych miejscowości, bo to świadczy o tym, że temat starych nie usuniętych do tej pory pomników “wdzięczności Armii Czerwonej” nie jest sprawą tylko lokalną, danego miasta czy gminy, ale jest to ogólnopolski problem, z którym borykamy się od prawie 30 lat. Pomimo tego, że od 1 kwietnia 2016 r. obowiązuje ustawa o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego, to obiekty objęte ustawowym nakazem nadal pozostają nietknięte – podkreśla Dariusz Piechaczek.
Do niejakiej Hermenegilda.
….”Po co tutaj od Onufry?”…
Onufry jest po to,żeby bolszewicki bełkot bezczelnie nie dominował i nie robił ludziom wody z mózgu.
Inny Onufry zaś mówił…”Już starożytni filozofowie powiadali: jak nie ty Kachnę, tak Kachna ciebie”…
Czyli dążymy do czasu sprzed II wojny gdzie dziwnym trafem nie mieliśmy przyjaznych sąsiadów, prawdziwych sojuszników. Lekceważona przez Tadeusza niejaka Hermenegilda (koniecznie po WUML-u w/g Tadeusza) niezaangażowana ideowo w jedną stronę po prostu nie rozumie nadal po co. Oczywiście odpowiedź zapewne prosta u Tadeusza: tępa musi być.
Polska też weszła do Czechoslowacji w 1938 i co nie będziecie protestować,za tamtą politykę sanacji ?
W tym samym dniu na konferencji w Monachium, na którą Polska nie została zaproszona, co bardzo uraziło ministra Józefa Becka, europejskie mocarstwa – Anglia, Francja, Niemcy i Włochy – chcąc zachować pokój w Europie, zadecydowały o przyznaniu III Rzeszy Kraju Sudeckiego kosztem Czechosłowacji. Był to tzw. dyktat monachijski, dzięki któremu Anglia i Francja kupowały chwilowy pokój w Europie kosztem naruszenia integralności terytorialnej ledwo odrodzonej Czechosłowacji. W ten sposób Hitler dostał w prezencie od Chamberlaina m.in. wojskowe zakłady Skody, których moce produkcyjne były niemal takie same jak moce przemysłu zbrojeniowego w Anglii.
Urażony minister Beck,niech popatrzy na siebie i politykę sanacji po śmierci marsz.Piłsudskiego.A tu szerzej o 1938 i Zaolziu :https://www.tygodnikprzeglad.pl/reka-reke-hitlerem/
Zezowaty tu nie chodzi o protestowanie. Większość młodych ludzi nie zna podstawowych faktów historycznych. Ilu ludzi wie np, że na słowacki posterunek graniczny w miejscowości Barwinek podstępnie zwabiono polskiego oficera z 1. batalionu „Dukla” 2. Pułku Piechoty KOP „Karpaty” porucznika Rajmunda Świętochowskiego, po czym go zastrzelono. Inny przykład – Słowacy wzięli we wrześniu 1939 do niewoli ok. 1350 jeńców polskich. W styczniu 1940 około 1200 z nich przekazali Niemcom oraz Sowietom, a resztę uwięzili w obozie w miejscowości Lešť. Co robiło z jeńcami gestapo i NKWD chyba się domyślasz.
Mamy skazać te ofiay na niepamięć bo weszliśmy bezkrwawo na Zaolzie w1938?
To są wszystko nacjonalistyczne śpiewki o rasistowskim zabarwieniu,jacy my Polacy cacy.Też mamy sporo na sumieniu,patrzac na naszą historię. Uprawia się politykę historyczną .Polityka historyczna to nic innego jak zorganizowane kłamstwo historyczne,uprawiane na ogół na rzecz państwa,partii politycznych czy kościołów.Wszystko to odbywa się dla bieżących korzyści politycznych.Jedne fakty się eksponuje,zaś niewygodne się pomija.Tu akurat temat II wojny światowej,ale miesiąc temu była 100 rocznica agresji Rosji z 1920 roku.Feta ze zwycięstwa,a o tragedii jeńców rosyjskich po zwycięstwie ani mru mru.Rozumiem ,że zwykle Polacy byli ofiarami,ale znaj proporcjum, mocium panie.
O tak, tylko nasza historia ma zabarwienie “nacjonalistyczne i rasistowskie”
.Co innego rosyjska historia. O ta to jest internacjonalistyczna. Szczególnie w sprawie Katynia.
Wspomnij Berezę Kartuską i procesy brzeskie,ale to tylko drobny odprysk są i poważniejsze rzeczy.Nacjonalizm ma różne oblicza,także twoje.Nacjonalizm jest najbardziej trudny do wyplenienia,to uciążliwy chwast każdego narodu.Nie jesteśmy od niego wolni.
Widać, że jesteś po skutecznej tresurze medialnej zwanej polityką wstydu, która próbowała wmówić Polakom, aby ci wstydzili się swojej historii. Niestety dla ciebie ta narracja u większości Polaków się nie przyjęła. Owszem wszystkie narody mają ciemne strony swojej historii, ale się nimi przy każdej okazji nie samobiczują, i nie próbują wyrzec się swojej tożsamości, by stać się nowoczesnymi Europejczykami. Polacy nie muszą przerabiać swojej historii i nie muszą się jej wstydzić.
Piszesz jak ruski troll. Przyda ci się trochę wiedzy. Liczba jeńców rosyjskich przetrzymywanych w polskich obozach pod koniec 1920 r. to max. 85 tys. Liczba zmarłych w całym okresie działania obozów wynosiła 16–17 tysięcy, (prof. G. Matvejev szacuje liczbę zmarłych jeńców na 18–20 tysięcy) .Z kolei śmiertelność jeńców polskich po stronie rosyjskiej była większa od śmiertelności jeńców sowieckich. W obozach sowieckich i litewskich zginęło około 20 tysięcy jeńców polskich spośród ogólnej ich liczby wynoszącej około 51 tysięcy. W zniszczonym wojnami naszym kraju choroby zbierały obfite żniwo nie tylko w obozach jenieckich, lecz także wśród walczących żołnierzy i ludności cywilnej. Dane… Czytaj więcej »
Zapomniany agresor. Słowacja też napadła na Polskę we wrześniu 1939 r.
Do 1947 r. w Polsce (nawet tzw. Polsce Ludowej) używało się skrótu ZSSR czyli Związek Sowieckich Socjalistycznych Republik. Forma ta była używana także przed i w czasie II wojny światowej. Później cenzura pilnowała, by zamiast sowiecki używać przymiotnika radziecki ze względu na “nieprzyjazny wydźwięk”.
Tak ale sowiet,czyli po polsku rada,jest rusycyzmem.Używamy polskiego języka,czy eksponujemy rusycyzmy ?
Nieprawda,używano nazwy ZSRR Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich.ZSSR używano przed 1945 r. Pisano również z rosyjska CCCP,Союз Советских Социалистических Республик – Sojuz Sowietskich Socjalisticzeskich Riespublik),
Czy to nie ten sam pomnik, który został oblany farbą przez emerytowanego radnego, którego zidentyfikowała straż miejska? Dariusz Piechaczek nie powinien przywołać “bohatera” w wypowiedzi?. Też się nie bał i zasłużony.
W takich przypadkach bojaźń nie tak wielka, policja nie pałuje.
Policja nie pałuje ?,znów jest bijącym sercem partii !
Powiedziałam: w takich przypadkach.
Agresja ZSRR na Polskę 17 września 1939 o godzinie 4.00 rano wojska sowieckie Frontów Białoruskiego i Ukraińskiego w sile około 1 miliona żołnierzyy przekroczyły wschodnie granice Polski, łamiąc postanowienia paktu o nieagresji (1932), umowy wynikające z przynależnościdodo do Ligi Narodów oraz realizując ustalenia tajnego protokołu paktu Ribbentrop-Mołotow – czwartego rozbioru Polski. Wojska Korpusu Ochrony Pogranicza posiadały bardzo znikome stany osobowe. Przekraczające granice wojska sowieckie napotkały jedynie opór słabych jednostek Korpusu Ochrony Pogranicza i nielicznych oddziałów wojskowych, liczących łącznie 30 tys. żołnierzy. Dyrektywa Naczelnego Wodza nakazywała unikania walk z Armią Czerwoną i podejmowanie ich tylko w przypadkach prób rozbrojenia lub utrudniania… Czytaj więcej »
Publikacji historycznych jest więcej na ten temat, bogatsze. Po co tutaj od Onufry?
A ty po co trollujesz? Nie chcesz, nie czytasz!
W tym rzecz, że jak jest napisane – jest do czytania. Po to Onufry napisał. A jak przeczytałam – dziwię się po co wybrane fragmenty. Inaczej rozumiem trollowanie.
Niosę kaganek oświaty absolwentom Wieczorowego Uniwersytetu Marksizmu- Leninizmu
Onufry ty jesteś właśnie czołowym jego absolwentem.Z taką jednostronną wiedzą,jesteś jego wybitnym przedstawicielem.Nieźle cię ukształtowali,rzekłbym nawet ,że cię ociosali z jednego kloca.Kagankiem może jesteś,ale nie oświaty,bardziej alter ego Kaganowicza.
Jednostronna(żeby nie powiedzieć jedyna) wiedza sprowadza się do tego że ulica ,która zwać sie powinna OHP-owców przybrała nazwę bliżej nieokreślonych Stażystów.Tak ociosani(ledwie) Absolwenci Z Nadania kształtują rzeczywistość.Patrząc “zezem” można widzieć na czerwono.
Nie po to nałożono kaganiec w 1944r i żebyś teraz wywijał jakimiś kagankami.Nie po to hołota uczyła się pisać i czytać na wieczorowych kursach,słać swoje klony na uniwersytety.Nie ty Onufry i tobie podobni będą nam psuć historię.
Zeza mają przede wszystkim brunatni.Czego czołowy nacjonalisto jesteś najlepszym przykładem.Jesteś tym,który na szkołę rzucał kamieniami zostało ci zaślepienie,a nie racjonalne analizowanie faktów.Sam jesteś reprezentantem tej hołoty,którą nauczyli pisać i czytać,ale myśleć już nie zdążyli,ale z folwarcznymi już tak jest.
Napisane z przekąsem, Onufry to przyjaciel dla Tadeusza. Słanie klonów hołoty na uniwersytety Tadeusz nazywa uzyskiwanie przez wielu młodych w latach 60-tych, 70- tych porządnej wiedzy niekoniecznie skażonej WUML-ami. Niedobra wiedza bo uzyskana w PRL. Trzeba być zaślepionym nienawiścią do potrzeby edukacji, rozwoju rzeczywiście pokolenia wojennego słabo na ogół wykształconego jeśli takie rzeczy powtarza się co rusz w komentarzach: WUML, kursy wieczorowe. Powtarza w komentarzach wobec młodych wykształconych już nie w PRL. Aby obrzydzić przeszłość i od strony edukacji.