Około 3.30 nad os. Krale w Lachowicach pojawił się czerwony kur. Z nieznanych powodów zapalił się budynek gospodarczy.
Z żywiołem walczyło dziesięć zastępów strażackich, które jednocześnie gasiły pożar oraz broniły pobliskich zabudowań mieszkalnych bo istniało ryzyko, że mogą się zająć ogniem. Domy uratowano, ale w budynku gospodarczym spłonął dach i więźba. Wstępnie straty oszacowano na 40 tys. zł.