Dla inspektorów oświęcimskiego oddziału Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt ostatnie dni były bardzo pracowite. Interweniowali między innymi na terenie powiatu wadowickiego. W jednej z jego miejscowości w skandalicznych warunkach pozostawiono bez opieki psy.
Właściciel i domownicy wyjechali, a zwierzęta zostały podobno pod doraźną opieką. W sukurs pracownikom OTOZ przyszli policjanci. – wykazali się pełnym profesjonalizmem, empatią i znajomością ustawy o ochronie zwierząt. Sami odpinali przerażone zwierzęta z łańcuchów, pakowali do kontenerka maluszki z rozpadającej się dziurawej, wiszącej komórki w stodole. Bardzo im za to dziękujemy – chwalą funkcjonariuszy Animalsi. – W tej sprawie złożyliśmy już zawiadomienie do odpowiednich organów ścigania. Zwierzęta są aktualnie pod naszą opieką, ale ich dalszy los zależy od decyzji wójta. Właściciele nie chcą oddać psów .Czeka nas nierówna, długa walka – dodają.
W jakich warunkach przetrzymywano psy widać na zarejestrowanym filmie:
https://www.facebook.com/otozoswiecim/videos/2182926038458926/