Choć wszystko wyglądało bardzo groźnie to na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Tak jednym zdaniem można napisać o kraksie jaka miała miejsce na ul. Malejowskiej w Jordanowie.
Z nieustalonych przyczyn kierująca toyotą yaris nie zapanowała nad pojazdem i na ostrym zakręcie wyleciała autem na lewy pas. Zderzyła się czołowo z volkswagenem passatem. Siła uderzenia była na tyle duża, że na drogę wyciekły płyny eksploatacyjne i do akcji musieli wkroczyć strażacy.