Spółka CTE z Istebnej sprzedała ośrodek narciarski Pilsko-Jontek w Korbielowie. Nowymi właścicielami zostali Grupa Kapitałowa Zasada i lokalny przedsiębiorca Krzysztof Bąk, właściciel ośrodka Zwardoń Ski w Zwardoniu.
Informację o transakcji, ale bez podania kwoty zakupu, umieścił na swoim profilu społecznościowym Ośrodek Narciarski Ski&Sun Świeradów-Zdrój, który należy do Grupy Kapitałowej Zasada, za którą stoi Sobiesław Zasada, legendarny kierowca rajdowy (na liście stu najbogatszych Polaków 2021 magazynu Forbes uplasował się na 74. miejscu z szacowanym majątkiem na około 900 mln zł).
– Już wkrótce ruszy Ski&Sun Pilsko! Przed nami dużo pracy i wielkie inwestycje. Czekają nas remont hotelu, restauracji oraz modernizacja całej infrastruktury. Zaczynamy od wymiany orczyków na nowe kanapy. Na narciarzy czekać będą nowy piękny designerski hotel, świeżutkie wyciągi krzesełkowe, tony naturalnego puchu. Wybraliśmy najbardziej kreatywne i doświadczone głowy z naszego zespołu, które już pracują nad planem stworzenia prawdziwej narciarskiej mekki. I nie obiecujemy, ale całkiem możliwe, że do sprzedaży wprowadzimy karnet całoroczny na wszystkie nasze ośrodki Ski-&Sun. A mamy ich już trzy! – można przeczytać na profilu społecznościowym Ski&Sun Świeradów-Zdrój.
Przypomnijmy, że ośrodek narciarski w masywie Pilska, z wyciągami orczykowymi i trasami zjazdowymi, był budowany na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. W 1994 roku wybudowana Infrastruktura została wniesiona do nowo powstałej Gliwickiej Agencji Turystycznej (GAT), spółki skarbu państwa. W lipcu 2012 roku ośrodek z hotelem zakupiła od GAT spółka CTE Istebna za 10,7 mln zł (początkowo cena wynosiła 16,5 mln zł). Spółka CTE była właścicielem tego ośrodka przez ponad dziewięć lat i jak podkreślają jej właściciele, przez ten czas zainwestowano w Korbielowie ponad 30 mln zł. Z kolei miejscowi wytykają, że spółka zapowiadała szumnie inwestycje rzędu 150 mln zł. Teraz po sprzedaży ośrodka mieszkańcy, którzy już od kilku lat chcieli, aby CTE „odeszła” z Korbielowa, mają nadzieję, że w ośrodku wreszcie pojawią się inwestycje z prawdziwego zdarzenia.
Zupełnie tego nie rozumiem. Kiedyś wystarczyło żeby był stok i śnieg. Brało się narty na ramię, podchodziło do góry a potem zjeżdżało w dół. I TEŻ BYŁO BARDZO FAJNIE. Jak weszły w życie “wyrwirączki” to było to już osiągnięciem rewolucyjnym. Lina teraz sama wciągała narciarza w górę – nie trzeba było podchodzić. Rozumiem – naśnieżanie i ratrakowanie jest konieczne – zwłaszcza przy dużym natężeniu ruchu. Ale “kanapy”? Bez tego da się żyć i całkiem przyjemnie spędzać czas na nartach. W końcu to zjazdy a nie podjazdy są najważniejsze. Jeździmy na narty by zjeżdżać. Na Pilsku były orczyki, które już w… Czytaj więcej »
Konkurencja ze Szczyrku wam na 100% zielonych zapewni, tak samo jak w Brennej.
Tak mamy juz pierwsze zmiany, wzrost cen karnetów na 2022. Jest drożej niż w Szczyrku.
Moja narta tam sniegu nie zobaczy. Nie będę popierał zdzierstwa, bo nie dosyć, że to skansen jest, to na tą chwilę to chyba najdroższy stok w Polsce.
Bravo panie Zasada.
Współczuję. W Szczyrku było lepiej jak były stare wyciągi. Teraz wszystko zadeptane. To samo czeka Pilsko.
Teraz przyjadą krawaty i wszystko będzie jak w szczyrku i innych ośrodkach gdzie narciarz to jeżdżący portfel. Będzie mi brakowało tej życzliwości miejscowych ludzi. Oni też się zmienią pod wpływem tego młynu. Jak pierwszy raz byłem w Korbielowie to zaskoczyło mnie podejście miejscowych ludzi do turystów. Napewno to się zmieni, tak samo klimat tej góry. Będzie nam brakować tego Pilska
Oczywiście, tylko stałe są zmiany w dzisiejszych czasach. A czy na lepsze? – w wielu miejscach wątpliwe.
Jeśli będą rozwijać się jak w Zwardoniu -(Zwardoń Ski) to minimum 15 lat !!!!!!!!????
Kogo obchodzi narciarz czy turysta. Kasa kasa kasa kasa
Tęsknię za czasami kiedy to było skromne schronisko, turysta spokojnie zjadł,napił się i szedł dalej,a teraz ze
schroniska zrobił się hotel,chcą zrobić mekkę narciarzy i przyciągnąć więcej ludzi. Wszystko rozumiem,kasa tylko to się liczy,wszyscy zarobią a co z prawdziwymi turystami którzy łażą po górach, gdzie my się zatrzymiemy na herbatę.
To proste ! Będziemy nosić w plecaku w termosie. Na pohybel rewolucjonistom!
Z termosem nie rozstaję się od dziesiątek lat . Tylko je zmieniam :-)))
Prosze nie likwidujcie orczyków bo znowu cos nie wyjdzie i bedzie jak z Buczyną -martwa przez lata a krzesła wisiały puste
Mnie się podobało 3 dni spokoju 2 narciarzy i 2 snowdeskarzy i super śniegu w sam raz na spacery właśnie wrocilem
Teraz liczą na inwestycje, a jak CTE chciało to przywoziliscie zielonyvh którzy darli mordy NATURA2000 , no to czekam teraz kiedy znowu zaczną terroryzować nowego właściciela.
Nic się nadzwyczajnego nie wydarzy . To plotki a nie grobem ryby. Chyba że to odsprzedają bogatszemu inwestorowi
“Tony naturalnego” przywiezie zasada?
No już zaczął zmiany, od podniesienia cen 🙂
Tak będą jak wystrzela się zielonych terrorystów
I jeszcze jedno błagam nie stawiajcie gondoli ! One przy wiatrach więcej stoją jak chodzą . Dobre kanapy z przykrywkami były by super
Miejmy nadzieję , że właściciel nie będzie tak traktował narciarza jak korporacja ze Szczyrku , niestety w Polsce można to robić gdyż jest dużo narciarzy a mało ośrodków narciarskich!!!
Tez marzyłem by posiadać ośrodek Pilsko
Najważniejsze zdanie to wymiana najdłuższej. Kolejki krzesełkowej np na kolejki gondole Górnych partiach góry kolejka krzesełkowa musi być ukryta przed wiatrem bo inaczej nigdy nie będzie używana podczas mocnych podmuchów
Już kiedyś miało tak być, znów znajdzie się jakaś “żabka” pod ochroną i inwestycje będą wstrzymane. Ja już właściwie się przyzwyczaiłem do tego skansenu. Plusem jest to, że w tygodniu jest mało ludzi i to ma swój urok. Jak patrzę na stację w Szczyrku, to może jest i fajnie, ale te tłumy mnie przerażają.
A to władze samorządowe gminy Jeleśnia nie pochwalą się?, przecież okazja.
Zaraz, zaraz a co z globalnym ociepleniem? Do tego interesu potrzebne są tony śniegu.
Mają świadomość, jest napisane o czekających tonach śniegu tylko nie wiedzieć dlaczego tylko naturalnego.
Natura 2000 i rezerwat
Aa, wszystko jasne, pewnie przy okazji chronimy też lęgi może ptaków górdkich. Naturalnie.
górskich
pożyjemy, zobaczymy. Od ponad 30 lat słyszy się o stworzeniu z Pilska “prawdziwego” ośrodka narciarskiego ale do tej pory nic z tego nie wyszło – oprócz oczywiście pięknych planów i obietnic.
To dobra wiadomość, nowy właściciel napewno sprawi ze to miejsce ożyje.
Nie podszywaj się pod zajęty nick “Hermenegilda”. Lepiej napisz swoje stałe “cieszymy się”, na jedno wyjdzie z wartością komentarza.
Ekolodzy! Baczność! Będzie woda na młyn!