W najbliższą niedzielę w Bielsku-Białej odbędzie się wydarzenie wyjątkowe w historii miasta. Pierwsze referendum lokalne. Wydawać by się mogło, że tak ważne przedsięwzięcie, kiedy władze pytają mieszkańców o zdanie będzie cieszyło się dużym zainteresowaniem. Tymczasem, okazuje się, że wielu bielszczan o referendum nie wie. Ci, którzy wiedzą, wypowiedzieli się w naszej sondzie ulicznej.
16 kwietnia osoby pełnoletnie, zameldowane w Bielsku-Białej powinny udać się na referendum. Obwodowe komisje działać będą od 7 do 21. Aby referendum było ważne, do urn musi pójść ok. 38 tys. bielszczan. Pytania są trzy – o spalarnię, in vitro i ograniczenie ruchu na ul. 3 Maja. Zadaliśmy je przechodniom na bielskich ulicach.
Okazuje się, że spora część osób, w ogóle o referendum nie wie. Młodzieży wydarzenie to, nie interesowało wcale. Ci którzy wiedzieli – najczęściej osoby w średnim wieku i starsze – z reguły się wybierają. Zdają sobie też sprawę jak ważne jest głosowanie.
– Spalarnie śmieci gdzieś musi być, aczkolwiek popieram stanowisko ludzi, którzy tam mieszkają. W jakimkolwiek miejscu ta spalarnia nie będzie, będzie to kłopotliwe dla wszystkich. Tutaj trzeba wybrać mniejsze zło – stwierdziła mieszkanka Lipnika. – Jesteśmy za tym żeby wstrzymać ruch. Finansowanie in vitro? Czemu nie, niech miasto finansuje. Ale spalarnia to jest trudny temat – mówił mężczyzna spotkany na ul. 11 Listopada.
Więcej zobaczycie w wideo:
Gdyby nasi “wybrańcy” samorządowi byli wiarygodni i zadbali o to aby te spalarnie były takie jakie są w centrach wielu miast na świecie to nie ma problemu bo przecież zginiemy w śmieciach jeżeli tego nie będzie.
Nasi dziadkowie głosowali trzy razy tak i nie wyszli na tym dobrze więc głoduje trzy razy nie
będziesz zatem głodował
Młodzi opamiętajcie się to o Was i wasze dzieci chodzi, teraz da mamusia i martwi się za Was ale wkrótce sami sobie życie zorganizujecie. Jak to zależy od waszego rozumowania sytuacji nie to co wam powiedzą lub internet koniecznie na referendum chodzi o wwóz śmieci do waszego miasta z Polski i z poza
Rzeczywiście do małej spalarni, o małej mocy przerobowej będą wwożone śmieci spoza Polski. Apeluj do młodych pełnoletnich (ci w sondażu prawdopodobnie małolaty), ale nie sugeruj jak mają głosować.
W regionie turystycznym powinien być zakaz inwestycji typu spalarnia
W Wiedniu centrum spalarnię trzeba wyburzyć.
Jaką alternatywę mają przeciwnicy spalarni śmieci? Są to zapewne ci, którzy nie “produkują” swoich śmieci, nie przekazują ich do wywożenia, tylko we własnym zakresie osobiście wywożą do lasu lub przydrożnych rowów. Co jest bardziej szkodliwe? Nieograniczone składowanie śmieci na wysypisku (protesty okolicznych mieszkańców) czy nowoczesne spalanie połączone z filtrowaniem spalin (protesty okolicznych mieszkańców)?
Przestarzała technologia, na zachodzie nikt już nie finansuje takich instalacji. A po drugie patrząc na to co zrobili z Odrą, Aqua z wodą kilka dni temu, nikt nie daje gwarancji kto i jak będzie kontrolował, to co dostanie się do atmosfery.
Dołóż zboże techniczne i jest armagedon
Jak Lipnik protestował przeciwko lokalizacji śmietnika to pozostałe dzielnice nie widziały problemu a teraz jest wielkie oburzenie.
Nie było wtedy referendum, Byłabym za tym, żeby w Lipniku nie było ZGO dla całego powiatu bielskiego i miasta.
Najgorzej że ludzie z Lipnika myślą, że przestanie im śmierdzieć. Szkoda, że to co można spalić w spalarni śmierdzi najmniej. Chyba kompostu śmierdzącego się nie pali, tylko nadal składuje.
Niepokoi, że grupka 4 młodych osób nie wie o referendum, nie interesują ich wybory.
Bardzo dobrze, że zorganizowano sondę, przytoczono wypowiedzi tuż przed referendum różnych przechodniów a nie tylko jednego polityka w beskidzkiej TV. Frekwencja 30% niezwykle ważna.