Wydarzenia Bielsko-Biała Cieszyn Czechowice-Dziedzice Żywiec Sucha Beskidzka Wadowice Oświęcim

Czy sezon 2020/2021 Ekstraklasy przyniósł kibicom niespodzianki? Kto zaskoczył pozytywnie, a kto negatywnie?

Kibice często podkreślają, że całe piękno piłki nożnej tkwi w jej nieprzewidywalności. Faktycznie trudno byłoby nie zgodzić się z tymi słowami. Historia futbolu zna wiele przypadków, w których drużynom skazywanym na porażkę udało się ostatecznie pokonać faworytów. Każda taka historia skutecznie rozpala wyobraźnię fanów dyscypliny. Na szczęście rozgrywki polskiej Ekstraklasy są wręcz wypełnione różnymi niespodziankami. Nie inaczej było w obecnym sezonie, który odbywał się według zmodyfikowanej formuły. Czy wprowadzone zmiany odbiły się na przebiegu rozgrywek? Które drużyny sprawiły w tym sezonie największe niespodzianki? Pora odpowiedzieć na te pytania!

Zmieniona formuła rozgrywek i wcześniejsze rozstrzygnięcia

Zakłócenia spowodowane pandemią koronawirusa znacząco utrudniły dokończenie poprzedniego sezonu Ekstraklasy 2019/2020. Dlatego zarząd ligi jeszcze przed rozpoczęciem kolejnej edycji podjął kilka przełomowych decyzji. Ich celem było przystosowanie terminarza oraz przebiegu rozgrywek do panującej sytuacji epidemiologicznej.

Pierwszą i zarazem najważniejszą zmianą było ograniczenie sezonu do rundy zasadniczej. Ta decyzja wywołała bardzo duże zaskoczenie, ponieważ od 2013 roku obowiązywał inny schemat rozgrywek. Po zakończeniu rundy zasadniczej następował podział na grupę mistrzowską oraz spadkową. Jednak w sezonie 2020/2021 przywrócono dawny schemat rozgrywek, co oznaczało, że już po 30 kolejkach będą znane wszystkie rozstrzygnięcia.

Kolejną ważną decyzją było ograniczenie strefy spadkowej. Władze ligi postanowiły, że w sezonie 2020/2021 z Ekstraklasy spadnie tylko jedna drużyna. Ten komunikat wlał nadzieję w serca drużyn, które musiały obawiać się relegacji. Kto zatem wykorzystał swoją szansę?

Największe niespodzianki sezonu 2020/2021

W obecnym sezonie Ekstraklasy prawdziwą rewelacją okazał się jeden z beniaminków, czyli zespół Warty Poznań. Początkowo wszyscy zakładali, że podstawowym celem Warty będzie wywalczenie utrzymania. Miejsce w środkowej części tabeli również byłoby sukcesem. Tymczasem zawodnicy prowadzeni przez Piotra Tworka od samego początku sezonu prezentowali się nadwyraz dobrze. Ostatecznie Warta zajęła 5. miejsce w lidze z dorobkiem 43 punktów. Co więcej, piłkarze z Poznania do ostatniej kolejki mieli szansę na grę w europejskich pucharach. Jednak mimo identycznego dorobku punktowego, niekorzystny bilans meczów bezpośrednich zapewnił puchary ekipie Śląska Wrocław.

Słowa uznania należą się także piłkarzom Rakowa Częstochowa. Drużyna pod wodzą trenera Marka Papszuna zakończyła sezon jako wicelider Ekstraklasy i tym samym odniosła historyczny sukces.

Jeżeli chodzi o negatywne niespodzianki, było ich naprawdę sporo. Oczywiście największymi przegranymi sezonu są piłkarze Podbeskidzia. Zespół z Bielska-Białej zajął bowiem ostatnie miejsce w ligowej tabeli i stał się jedynym spadkowiczem. Niemniej obecny sezon był równie dużym rozczarowaniem dla piłkarzy oraz sympatyków Lecha Poznań. W ostatnich latach „Kolejorz” regularnie zajmował miejsca w czołówce tabeli i rywalizował z Legią Warszawa o ligowy tytuł. Dlatego końcowe zajęcie 11. lokaty musi być postrzegane w Poznaniu jako ogromny zawód. Mało kto mógł przed startem sezonu przewidywać, że to Warta będzie bronić honoru Wielkopolski w Ekstraklasie.

Zakończenie rozgrywek ligowych oznacza, że już niebawem kibice będą mogli oglądać mecze Polski na Euro 2020. Wszakże do rozpoczęcia tej imprezy pozostało zaledwie kilka tygodni! Dlatego najwięksi polscy bukmacherzy również szykują się na pierwsze mistrzowskie miecze. Co ciekawe, oficjalnym partnerem piłkarskiej reprezentacji Polski jest firma STS Zakłady Bukmacherskie. Bonusy dla graczy oraz rozszerzona dostępność zakładów to tylko część niespodzianek, które przygotowała firma STS z okazji Euro 2020. Toteż wszyscy kibice mogą zapoznać się z ofertą tego bukmachera.

Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS S.A. (dawniej Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.

google_news
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Mateusz
Mateusz
3 lat temu

Nasza reprezentacja to jest gra na poziomie III ligi w UE ekstraklasa to poziom A klasy a gorole to pogon po wsi C klasa nikt szanujący tego nie ogląda tylko pustak kibol najgorsze że nasze podatki na to idą a oni zarabiają 10 -20 X co my.

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  Mateusz

Nie da się odpowiedzialnie ocenić j.w. bez oglądania. Nie jest znowu tak źle. Wysiłek jest, pot się leje też, Lewandowski nie spadł od razu z nieba. Nie obrażaj kibiców.