Znany ze swojej aktywności bielski radny Maksymilian Pryga zwrócił się ostatnio do prezydenta miasta z prośbą o zainstalowanie na przełączy Przegibek samoobsługowej stacji serwisowania rowerów oraz punktu ładowania akumulatorów dla rowerów elektrycznych. Radny sugeruje, żeby miasto wyszykowało rowerową infrastrukturę we współpracy z sąsiadującymi gminami. Czytając interpelację można sądzić, że jej autor nie do końca wie, w jakiej miejscowości znajduje się przełęcz.
Sam pomysł jest oczywiście dobry. Przegibek to miejsce bardzo popularne wśród kolarzy (górskich, szosowych czy „rekreacyjnych”), którzy lubią się tam zatrzymać. Na przełęczy od lat funkcjonuje punkt gastronomiczny, w którym można dobrze zjeść i ugasić pragnienie. W tym miejscu przecina się wiele szlaków i traktów, z których chętnie korzystają górscy kolarze. Z kolei wśród szosowców przejazd przez przełęcz uchodzi za spory wyczyn – wszak wiedzie tamtędy między innymi trasa wyścigu Tour de Pologne. Punkt serwisowy oraz „ładowarka” dla bardzo popularnych obecnie elektryków na pewno by się tam przydały. Szkopuł w tym, że władze Bielska-Białej nie są właściwym adresatem tej prośby.
W odczuciu większości bielszczan przełęcz Przegibek kojarzona jest ze stolicą Podbeskidzia. Uważają, że leży na granicy miasta. W dolinie położonej po zachodniej stronie przełączy usytuowana jest dawna wieś, a obecnie dzielnica Bielska-Białej Straconka. Granica administracyjna Straconki przebiega jednak znacznie niżej i nie sięga przełęczy. Bielsko-Biała „kończy” się – podążając szosą w górę – jakieś 300 metrów przed Przegibkiem.
Co ciekawe leżące po przeciwnej (wschodniej) stronie przełęczy Międzybrodzie Bialskie również z Przegibkiem nie graniczy. Obszar tej letniskowej miejscowości nie osiąga przełęczy. Do kogo więc Przegibek przynależy administracyjnie? Otóż tereny po zachodniej stronie drogi wraz z parkingiem oraz bufetem gastronomicznym leżą – to może być zaskakujące – w granicach gminy Kozy! Z kolei obszar po wschodniej stronie drogi (wraz z charakterystyczną kapliczką) położony jest na terenie Wilkowic. Bardziej właściwym adresatem pomysłu radnego byłyby więc władze samorządowe Kóz lub Wilkowic
Fałszywa aktywność Prygi sprowadzi się do likwidacji wysiłku związanego z wydostaniem się na Przegibek. Rowery elektryczne są dla inwalidów.
qwa~!!!! Ściepałam się z jednym menelem na berbeluchę to wziął hajs i nie wrócił!!! Spotkałam go za godzinie to nie miał ani wódy ani pieniążków… Jak mu powiedziałam że jest złodziejem to obił mi mor dę :[ :[ :[ ale jestem smutna… dlaczego świat jest taki zły?!?!?
Na pewno zamysłem PRL-owskiej władzy było aby samorządy współpracowały ze sobą a nie pokazywały TWOJE- MOJE. Przecież w tamtych czasach wszystko było wspólnym dobrem. Doskonała okazja aby samorząd Kóz i Wilkowic miały inicjatywę od siebie, bez potrzeby bielskiego radnego.
Zwróciłam juz resztki przeterminowanego syfu który zjadłam w zeszłym tygodniu i nie boli mnie juz brzuszek. Wypróżniam się również normalnie i w związku z powyższym śmigam po berbeluchę 😀 Pozdrawiam wszystkich.
Sprawdź jeszcze podszywacz czy lodówka “między oknami” nie jest zepsuta. Jak sprawdzisz, przekaż i wklej 2 buźki.
Tak samo jest z górą Żar. Międzybrodzie Żywieckie kończy się nisko. Aeroklub i cała elektrownia jest w granicach Międzybrodzia Bialskiego.
Sęk w tym, że jak włączano Straconkę do miasta w 1973 roku to te tereny m.in. Przegibek i Gaiki dziwnym trafem trafiły do gminy Kozy. Przyklejone na siłę, bo nie kojarzyły się z przemysłowym miastem a bardziej że wsią. Do tej pory te tereny na mapach szczegółowych w Gminie Kozy i w Gminie Wilkowice (Sokołówka, Magurka Straceńska) widnieją jako obręb Straconka. Po prostu są to tereny historycznej Straconki, która w 1973 roku została “rozebrana”. Właściwa, zamieszkała część Straconki trafiła do miasta, reszta do Kóz, Wilkowic i chyba nawet do Międzybrodzia. Dobrze by było by te tereny na powrót scalić.
Trzeba poczekać na interpelację posłów jak to zrobili w przypadku obrony Sokółki w gminie Brzeźnica. W lokalnych posłach siła.
Może się radny zwrócić ale już nie z interpelacją.
Cieszymy się!
Dodaj podszywacz ha ha ha.
Kozy mają w tej chwili na ukończeniu ogromną inwestycję czyli kanalizację w bardzo trudnym górzystym terenie pochłaniającą znaczne środki. Nie wykluczone, że za kilka lat kiedy uporządkuje się teren rekreacyjny w byłym kamieniołomie przyjdzie i czas na Przegibek.