Wydarzenia Bielsko-Biała

Dlaczego połowa bielszczan nie poszła na wybory? Czy druga tura będzie wyglądała inaczej?

Piękna pogoda, brak zaangażowania ze strony młodzieży, czy może zwyczajne lenistwo przyczyniło się do tak słabego wyniku frekwencji wyborczej? Jak podczas wyborów samorządowych wypadło Bielsko-Biała?

W niedziele, 7 kwietnia odbyły się wybory samorządowe. Kandydaci narzekali na niski wynik frekwencji, który w naszym mieście wynosił 49,62%.

W ramach weryfikacji i próby ustalenia dlaczego ponad połowa bielszczan postanowiła „zostać w domach”, przeprowadziliśmy sondę. Zapytaliśmy o obecność i o powód niskiej frekwencji.

– Dlaczego bielszczanie nie chcą głosować? Nie chce się im! Ja mam mnóstwo koleżanek, które na wybory nie chodzą – w ogóle, na żadne. Jestem tym zdumiona, ponieważ jest tyle rzeczy, które trzeba by było w Bielsku naprawić…” – skomentowała bielszczanka.

– Myślę, że ludzie byli też trochę już zmęczeni tą całą sytuacją przed wyborami – jedne po drugich, więc i to, i też pogoda to spowodowały – odpowiadał bielszczanin

Inni zarzucali też młodzieży aby zainteresowali się tematem i przy okazji apelowali. – Pikniki, grill, ale wieczorem można by było iść zagłosować. Myślę, że każdy ma prawo głosu i powinien je wykorzystać jak najlepiej.

Estera Giemza

google_news