„Dlaczego obszary górskie województwa śląskiego są szczególnie podatne na zmiany klimatu?” – pod takim hasłem we wtorek, 21 stycznia, odbyło się spotkanie w Centrum Organizacji Pozarządowych w Bielsku-Białej.
Wydarzenie odbyło się z inicjatywy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego, Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej oraz Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego z Warszawy. W spotkaniu wzięli udział członek Zarządu Województwa Śląskiego Joanna Bojczuk oraz prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski. Podczas wydarzenia przedstawicielki IOŚ – PIB Małgorzata Hajto i Paulina Legutko-Kobus omówiły temat adaptacji do zmian klimatu na obszarach górskich w kontekście prac nad pierwszym w kraju „Regionalnym Planem Adaptacji do zmian klimatu dla Województwa Śląskiego”. – Jest to dokument strategiczny – podkreślała Joanna Bojczuk. – Jego stworzeniu przyświecają trzy cele: dostosowanie naszego regionu do zmian klimatu, minimalizowanie skutków zmian już istniejących oraz budowanie odporności regionu na kolejne wyzwania. Wykonawcą tego dokumentu jest Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy. W grudniu zakończyły się prace diagnostyczne. Teraz przystępujemy do wyznaczania działań, które umożliwią nam sprawną adaptację do zmian klimatu. W każdym subregionie są planowane spotkania z mieszkańcami, organizacjami pozarządowymi, samorządami oraz przedstawicielami nauki i biznesu. Zakończenie prac planowane jest na drugą połowę tego roku.
Od lewej: Małgorzata Hajto, Paulina Legutko-Kobus, członek Zarządu Województwa Joanna Bojczuk i prezydent Jarosław Klimaszewski
Prezydent Jarosław Klimaszewski zaznaczał, że są to bardzo poważne problemy. – W ubiegłym roku nasze miasto nawiedziły dwie powodzie błyskawiczne, które są efektem właśnie zmian klimatycznych – mówił. – Zimy nie są już takie jak przed laty i pokrywa śnieżna nie dostarcza już tyle wody co dawniej. Ukształtowanie terenu i strome zbocza powodują nagły spadek wody i powodzie błyskawiczne. Z jednej strony trzeba walczyć o retencję, a z drugiej przygotowywać infrastrukturę miejską na nagłe powodzie. Jeśli chodzi o konkretne działania, to w ubiegłym roku pozyskaliśmy 18 milionów złotych na zapobieganie zmianom klimatu poprzez likwidowanie wysp ciepła.
Podczas swojego wystąpienia Małgorzata Hajto mówiła między innymi o tym, co wyróżnia obszary górskie jeśli chodzi o zagrożenie zmianami klimatu. Jest to między innymi rzeźba terenu, która wiąże się z przyspieszonym spływem wód opadowych, co grozi powodziami i powstawaniem osuwisk. Duże znaczenie ma także turystyka, zwłaszcza zimowa. Inne czynniki to skracanie się czasu zalegania pokrywy śnieżnej czy wysokie temperatury. Prelegentka zwracała także uwagę na problemy związane z lasami. – W regionie południowym zamiera jesion, dochodzi także do rozpadu drzewostanów sosnowych i świerkowych. Dodatkowe zagrożenie to silny wiatr – mówiła.
Z kolei Paulina Legutko-Kobus podkreślała, że bez przyrody ludzkość sobie nie poradzi, także w kontekście rozwoju gospodarczego. – Wśród zaleceń Regionalnego Planu Adaptacji są między innymi zwiększanie lesistości i powierzchni terenów chronionych, budowanie korytarzy ekologicznych czy wprowadzanie zielonej infrastruktury w miastach. Ten ostatni trend już widać, chociażby w Bielsku-Białej. Podczas wizji lokalnej widziałyśmy, że udało się wam utrzymać drzewa na zabytkowym Rynku, co jest dużym sukcesem – mówiła. – Tego typu diagnozy, jakie sporządziliśmy, pomagają pokazać, gdzie są pewne braki i gdzie konkretnie wprowadzać działania, aby jak najlepiej przysłużyły się do adaptacji do zmian klimatu.
Magdalena Nycz
“Za treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja”
