Żyją tu od wieków. Teraz grozi im wyginięcie | WIDEO

U źródeł Wisły w masywie Baraniej Góry głuszce żyły od wieków. Kiedyś były ptakami łownymi, na które urządzano polowania. Teraz grozi im wyginięcie. Z tego właśnie powodu Nadleśnictwo Wisła od prawie ćwierć wieku prowadzi hodowlę mającą zwiększyć ilość tych skrajnie zagrożonych ptaków.

Początki hodowli sięgają 2002 roku i były efektem współpracy z prof. Romanem Dziedzicem oraz finansowego wsparcia Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Leśnicy postanowili wówczas uruchomić wolierową hodowlę głuszców, jednak początki były trudne. M.in. z uwagi na niewielką liczebność tych ptaków w Polsce, jajka musiano wówczas pozyskać z Białorusi. Wylęgnięte z nich pisklęta już w następnym roku przystąpiły jednak do toków i składania jajek.

Od samego początku specjaliści Nadleśnictwa Wisła przygotowują głuszce do życia na wolności, stopniowo ucząc je zachowań właściwych dla ich gatunku. Młode głuszce we wrześniu przenosi się do wolier adaptacyjnych, znajdujących się w pobliżu miejsca ich wypuszczania, gdzie przebywają około miesiąca. Po zaadaptowaniu się w nowym terenie wypuszczane są na wolność. Do dziś w ten właśnie sposób trafiło do środowiska naturalnego kilkaset ptaków. Dodatkowo, w 2015 r., na terenie Nadleśnictwa Wisła utworzono dwie strefy ochrony ostoi miejsca rozrodu i regularnego przebywania głuszca, a aby pokazać płochliwe ptaki gościom i turystom w Leśnictwie Wyrchczadeczka w Jaworzynce stanęła specjalna Woliera Pokazowa, gdzie przez lustra weneckie można zajrzeć do jej wnętrza, nie narażając głuszców na niepotrzebny stres.

Autorzy reportażu wideo: Witold Kożdoń, Bartosz Augustyniak

Za treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja