Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu postawiła 54–letniemu mieszkańcowi Oświęcimia zarzut znęcania się nad rodziną. Mężczyzna jest podejrzany o stosowanie przemocy psychicznej oraz gróźb. Śledczy, postępując stanowczo wobec sprawców tego rodzaju przestępstw. Oświęcimianin został “odizolowany” od pokrzywdzonych.
16 lutego oficer dyżurny oświęcimskiej Komendy Powiatowej Policji otrzymał zgłoszenie dotyczące awantury domowej, którą wszczął nietrzeźwy 54–letni mieszkaniec osiedla Chemików w Oświęcimiu. Funkcjonariusze ogniwa Ppatrolowo- interwencyjnego błyskawicznie udali się pod wskazany adres i zatrzymali agresora. W trakcie interwencji ustalili, że mężczyzna znęca się psychicznie i grozi swoim najbliższym, czyli 44–letniej żonie, 15–letniemu synowi oraz 20–letniej córce. Z związku z tym został zawieziony na komendę i trafił do pomieszczeń dla osób zatrzymanych, jako podejrzany o popełnienie przestępstwa przeciwko rodzinie. W trakcie prowadzonego dochodzenia policjanci zebrali dowody potwierdzające, że 54 – latek co najmniej, od kilku miesięcy swoim zachowaniem dopuszczał się aktów przemocy, więc został mu przedstawiony zarzut znęcania nad członkami rodziny. Wczoraj został doprowadzony przed oblicze nadzorującego sprawę prokuratora, który przychylił się do wniosku policjantów i zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru, nakazu opuszczenia miejsca zamieszkania oraz zakazu zbliżania się i kontaktowania z rodziną. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do pięciu lat.