Policja wciąż ustala okoliczności tragicznego w skutkach wypadku losowego jaki wydarzył się w Graboszycach krótko przed 11.00.
Z nieustalonych na razie powodów 66-letnia kobieta wpadła do studni. Na ratunek ruszyli jej strażacy z Wadowic, Oświęcimia i Zatora. Niestety, po wyciągnięciu poszkodowanej ze studni wykonana resuscytacja nie przyniosła skutku. Nie udało się bowiem kobiecie przywrócić funkcji życiowych i lekarz stwierdził zgon.