Wczesnym popołudniem doszło do dwóch wypadków na DK-81 w Drogomyślu. Występują duże utrudnienia w ruchu na popularnej wiślance.
O 13.31 do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o zderzeniu motocykla z autem osobowym. Samochód wjeżdżał w drogę podporządkowaną, a kierujący motocyklem uderzył w bok pojazdu. Stan motocyklisty jest poważny. Do szpitala zabierze go ekipa LPR-u.
Niecałe pół kilometra od tego miejsca, również na jezdni w kierunku Katowic, około 14.15, zderzyły się trzy samochody. Jak się dowiadujemy od dyżurnych operacyjnych w PSK, poszkodowane są matka i dziecko…
Aktualizacja
Z ustaleń policji wynika, iż kierujący samochodem osobowym mężczyzna nie ustąpił pierwszeństwa, kiedy skręcał w lewo i wtedy w auto wjechał motocyklista. Sprawca był pijany – prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. 45-letni motocyklista został helikopterem przetransportowany do szpitala.
Wiadomo skąd ten motocyklista ? Szybkiego powrotu do zdrowia!
Oczywiście kierowca auta powinien odpowiedzieć za jazdę po pijanemu, ale przede wszystkim powinien odpowiedzieć kierowca motocykla, bo jeśli jechał by zgodnie z przepisami, to na pewno nie było by takiej sytuacji jaka jest teraz. A znają zycie, wszyscy sie skupiają na pijanym kierowcy samochodu a motocyklista będzie tym biednym poszkodowanym
i****o ten motocyklista miał wieloletnie doświadczenie i nigdy nie przeginal!!! Wiec nie pisz bzdur skoro nie znasz człowieka!!!!
Problem w tym ze go znam. I miałem go za myślącego człowieka, ale widać myślała manetka a nie głowa.
Najwięcej dyskutują osoby nie jeżdzące na motocyklu.
Glupcze, nie pisz bzdur, ten pijak w samochodzie to zwyczajny bandyta
Zabytkowe BMW nie zapierdala.
3 promile… bez komentarza.
A już się martwiłem, że na wiślance może się zdarzyć weekend bez poważnego wypadku.Zacząłem się nawet obawiać, że skończyło się zajeżdżania drogi lub jazda w bagażniku poprzednika.Nie mówiąc o tym, że lud zaczął nagle nie przekraczać 70 km/h na tej drodze.Niestety obawy okazały się na wyrost. A swoją drogą, ten co wyjeżdża ze stacji widzi drogę aż na most i sztuką jest nie widzieć nawet szybko jadącego motora.
to nie jest na przejeździe ze stacji tylko na wysepce przed wiaduktem
Jak musiał zapierdziefać motorem że przewrócił auto na bok? Na pewno jego jazda była daleka od normalnej