Podczas wczorajszej (18 grudnia) sesji Rady Miejskiej w Żywcu burmistrz Antoni Szlagor zdradził, że prowadzi rozmowy z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Katowicach o dwóch obwodnicach miasta.
Kilka tygodni temu „Kronika Beskidzka” informowała o planach i działaniach na rzecz budowy obwodnicy południowej Żywca, która miałaby „odchodzić” od drogi ekspresowej S1 w kierunku Jeleśni i Korbielowa. Portal beskidzka24.pl pisał o tym – TUTAJ. Wczoraj (18 grudnia) w trakcie obrad sesji Rady Miejskiej w Żywcu burmistrz Antoni Szlagor przyznał, że prowadzi rozmowy z ZDW Katowice.
– Chodzi o prace koncepcyjne dotyczące dwóch obwodnic Żywca. Jedna miałaby prowadzić od drogi ekspresowej S1 w kierunku Korbielowa, a druga zaczynałaby się wcześniej, jeszcze przed miastem, i przebiegała w kierunku Suchej Beskidzkiej. Mowa jest na razie o pracach koncepcyjnych. Ale od tego się zaczyna i mam nadzieję, że powoli będziemy to wdrażać – powiedział burmistrz.
Wcześniej też przyznał, że rozmawiał z ministrem infrastruktury Dariuszem Klimczakiem na temat dobudowy drugiej jezdni przy ekspresówce S1 od węzła Żywiec Soła do węzła Żywiec Browar wraz z możliwością zjazdu do ulicy Leśnianki i wpisania tej inwestycji do Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych. Jak przyznał, są na to szanse, bo teren po prawej stronie ekspresówki w kierunku Zwardonia należy do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Tu przypomnijmy, że temat ten poruszała „Kronika Beskidzka” jeszcze we wrześniu 2021 roku, a z pomysłem na dobudowę drugiej jezdni i możliwością zjazdu do ul. Leśnianki wystąpili wówczas radni powiatu żywieckiego Jacek Seweryn i miejski w Żywcu Marian Kastelik. O sprawie pisaliśmy – TUTAJ. Wtedy jednak ich pomysł zarówno władze powiatu żywieckiego, jak i władze miejskie, całkowicie zignorowały. Teraz jakby nastąpił całkowity zwrot w tej sprawie.
