Tym razem nic się nie stało. Niemniej policjanci apelują, że tory kolejowe nie są odpowiednim miejscem do zabawy. A właśnie w rejonie osiedla Błonie w Oświęcimiu w pobliżu torowiska spacerowała grupa nieletnich.
Dzieci, które z sobie wiadomego powodów, na miejsce zabawy wybrały sobie rejon filarów mostu kolejowego na rzece Sole w Oświęcimiu, wypatrzył maszynista jednego z pociągów. Powiadomił o tym fakcie policjantów. Gdy ci dojechali we wskazane miejsce nikogo już nie zastali. Nieletni, najprawdopodobniej widząc zbliżający się radiowóz, uciekli w stronę osiedla Błonie. – Biorąc pod uwagę zagrożenie oraz fakt, że w takich rejonach istnieje zakaz przebywania osób, policjanci apelują, aby rodzice zwrócili uwagę na to, gdzie ich pociechy spędzają czas poza domem. Czy bawią się w miejscu do tego przeznaczonym, czy też przebywają w miejscach, w których może dojść do tragedii – mówi Małgorzata Jurecka, rzecznik prasowy oświęcimskiej policji. Apeluje również do osób postronnych o reagowanie na podobne przypadki, gdyż może to pomóc uniknąć tragicznego w skutkach zdarzenia.