Wczoraj 3-latek skoczył na trawnik z pierwszego piętra (około 3 metry wysokości). Nieszczęściu zapobiegł 6-letni chłopiec, który widząc to podbiegł pod okno i złapał malucha!
Działo się to około 18.00 na ulicy Kochanowskiego w Czechowicach-Dziedzicach. Maluch był pozostawiony bez opieki. Przez okno zobaczył bawiące się dzieci i postanowił do nich dołączyć – tak jak opisano to powyżej. Na szczęście zauważył to bawiący się na podwórku starszy chłopiec. Żadne z dzieci nie ucierpiało.
Rezolutny 6-latek zaprowadził kolegę do swojej mamy i opowiedział, co się wydarzyło. Po chwili na miejsce przyjechali policjanci. Po krótkim pukaniu do drzwi mieszkania z okna którego wypadło dziecko, wybudzili ze snu jego matkę i dziadka.
Obaj opiekunowie byli nietrzeźwi. Badanie alkomatem wykazało, że 37-letnia kobieta miała w organizmie prawie 3 promile alkoholu, a jej 58-letni ojciec o promil mniej.
Policjanci zatrzymali matkę, a jej synek został oddany pod opiekę krewnych. Sprawczyni została przewieziona do policyjnego aresztu.
– Kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty. Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi jej do 5 lat więzienia. Materiały dotyczące tej sprawy zostały już skierowane do sądu rodzinnego – informuje Elwira Jurasz, rzeczniczka prasowa bielskiej policji.
Kupiłbym skrzynke gorzały i kazał pić aż padną. Zasra..a patologia. Dziecko 3-nie zostawić samo sobie i iść spać, masakra. Całe szczęście że to nie było 4 piętro.