Coraz więcej mieszkańców Żywiecczyzny skarży się na opieszałość Powiatowego Zarządu Dróg z Żywca przy “łataniu” dziur w drogach powiatowych. Ironią losu jest to, że dziury są nawet pod siedzibą PZD Żywiec!
Skargi płyną praktycznie z każdej z 15 gmin powiatu żywieckiego. Mieszkańcy podkreślają też, że nie rozumieją, jakim priorytetem kieruje się Powiatowy Zarząd Dróg w Żywcu, zlecając “łatanie” dziur w drodze, bo zdarza się, że najpierw naprawiane są boczne i mniej uczęszczane trakty od tych głównych ze sporym natężeniem ruchu. Są również przypadki, że pojawia się brygada, ale “łata” co 2-3 dziurę i nagle pozostawia niedokończony odcinek. Ale jak wskazują niektórzy nasi czytelnicy, cóż wymagać od urzędników z PZD Żywiec, gdy dziury w drodze powiatowej są nawet w pobliżu ich siedziby w ciągu ulicy Leśnianki…
Jesteśmy 17 lat w Unii Europejskiej , a zobaczcie jak wygląda krótki kawałek powiatowej ulicy Komonieckiego ( odcinek od Lidla do góry do pierwszej bramy cmentarnej). Wstyd i hańba , droga pofałdowana, dziurawa , gorzej jak w Bangladeszu. Czy te 100 metrów nakładki aż tak dużo kosztuje żeby tyle lat nie doczekać się remontu ze strony powiatu ? Tam jeździ kilka linii miejskich autobusów.
Ironią losu jest i to, że pandemia wygasa i nie można się nią zasłaniać. Jednak wymagać a nie “cóż wymagać…” Wymagać od starosty jeśli nie da się od dyrektora PZD.
wygasa? “Dupkowa” oznajmia, że wygasa. Przygasa, to jeszcze owszem, ale wygasa? Klepitłuk/klepiszon (wersja do wyboru mogą być obie), może nie rozumie, że przygasać to nie to samo, co wygasać.
W Radiu Erewań mówili.
sprzedali polonezy, ale do tajca i wołgi, ale do przepłynięcia.
tak sprzedali polonezy dla kitajca.
Radio Erewań nadaje, a niejaka H… fake newsy klepie.
Nie mamy jasności, według filozofa sprzedali polonezy ale do tajca.
do tańca. Człek inteligenty zrozumiałby. I jest jasność.
A ja jestem tylko piękna.
że taką konstatacją odpowiem.