Satyryczne rysunki z polotem i dużą dozą dobrego humoru można oglądać w Galerii Bielskiego Centrum Kultury im. Marii Koterbskiej. Ich autorem jest Bartłomiej Belniak – grafik, ilustrator, karykaturzysta.
– Wystawa Bartłomieja Belniaka jest drugą propozycją z nowego, autorsko opracowanego cyklu pod wspólnym szyldem „ABCK Cooltury”, w którym w przestrzeni galeryjnej Bielskiego Centrum Kultury prezentować będziemy nieoczywistych, prowokujących do myślenia artystów – podkreśla Lech Kotwicz, kurator wystawy i pomysłodawca cyklu „ABCK Cooltury”. – Wspólnie z dyrekcją uznanej samorządowej instytucji zapraszamy do flirtu z ironią i humorem, próbując stworzyć w naszym mieście jedną z najlepszych galerii rysunku satyrycznego w Polsce.
Wystawa nosi tytuł „Bartek Belniak na bis w Bielsku-Białej”. Rysownik ten miał już wystawę w stolicy Podbeskidzia. Było to jesienią 2023 roku, a ekspozycja, zatytułowana „Wrzucił na luz”, prezentowana była w Książnicy Beskidzkiej w ramach Festiwalu Kabaretowego Fermenty.
Bartłomiej Belniak to urodzony w 1974 roku rysownik, ilustrator i karykaturzysta. Pracuje również jako projektant graficzny oraz instruktor zajęć artystycznych. Mieszka w Gorlicach w Beskidzie Niskim. Sztuki plastyczne studiował w Katowicach i Częstochowie. Uczestniczy w wielu konkursach i wystawach karykatury, rysunku satyrycznego, grafiki, ilustracji i plakatu w Polsce i za granicą. Był pomysłodawcą i współorganizatorem Konkursu na Rysunek Satyryczny „Roponioska”.
W rysunku satyrycznym, podobnie jak w innych dziedzinach sztuki, liczą się dobre pomysły i sposób ich realizacji. U Bartłomieja Belniaka obie te kwestie idą w parze – oryginalność tematów łączy się w jego twórczości z rzetelnym warsztatem plastycznym. – Ambitny artysta skojarzeń mieszka w nim pospołu z wyrazistym, znającym swoją wartość rzemieślnikiem. Większość jego prac budzi respekt ze względu na prezentowane atuty wizualne – komentuje Lech Kotwicz. – Szczególnie ważny w jego twórczości wydaje się trop obyczajowy. Odręcznie, z pietyzmem wykonane prace doładowuje on mocnym przekazem słownym, nieraz skrótem myślowym, który jest celnym odwzorowaniem otaczającej rzeczywistości, opartym o zmysł obserwacji i ironiczno-polemiczną naturę. Jest również w rysunkach tego melancholijnego satyryka duża porcja staroświeckiej elegancji.
Wystawa w Galerii Bielskiego Centrum Kultury dostępna jest do 6 października podczas wydarzeń i koncertów organizowanych w BCK-u. Wstęp na nią jest wolny. Natomiast w poniedziałek, 6 października o godzinie 18.06, zaplanowano finisaż z udziałem autora, który będzie osobiście ściągał swoje prace ze ścian BCK-u w towarzystwie kuratora wystawy. – Warto się spotkać i porozmawiać – a może nawet załapać na niespodzianki przygotowane specjalnie na tę okazję – zachęca Lech Kotwicz.