Gmina Lipowa: jedna opona na rok, bez zbiórki gabarytów. Śmieciowe oburzenie

Ostatnie tygodnie to iście rewolucyjne zmiany jeśli chodzi o śmieci w gminie Lipowa. Nie dość, że cena za ich odbiór mocno skoczyła do góry, to jeszcze ku ogromnemu zaskoczeniu mieszkańców okazuje się, że w punkcie selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK) mogą oni oddać w ciągu roku – uwaga – tylko jedną oponę samochodową! Co więcej, w przyszłym roku gmina nie planuje w ogóle zbiórki odpadów wielkogabarytowych. Skąd tak drastyczne zmiany? Czy doprowadzą one do tego, że w gminie Lipowa będzie coraz więcej dzikich wysypisk śmieci?

Od października 2021 roku, po wcześniejszej decyzji radnych gminnych, miesięczna stawka za odbiór śmieci w gminie Lipowa wzrosła z 26 zł aż do 35 zł. Z kolei dla osób, które nie oddają odpadów biodegradowalnych i posiadają przydomowe kompostowniki, miesięczna opłata została podwyższona z 25 do 27 zł. Radni również „klepnęli” uchwałę dotyczącą limitów oddawania opon samochodowych, odpadów remontowo-budowlanych i wielkogabarytowych w PSZOK-u, który dla mieszkańców gminy Lipowa znajduje się w Wieprzu, czyli na terenie sąsiedniej gminy Radziechowy-Wieprz. Przed zmianą mieszkańcy mogli oddać bezpłatnie w PSZOK-u 4 sztuki opon samochodowych, ale teraz mogą oddać zaledwie… jedną (liczone jest to nie od osoby czy liczby samochodów, ale od nieruchomości). Pozostaje teraz wybór: albo zapłacić za oddanie kolejnej opony 10 zł, albo oddawać po jednej przez kolejne lata. Oznacza to, że bezpłatne oddawanie opon zajmie aż cztery lata! W przypadku odpadów remontowo-budowlanych mieszkańcy gminy Lipowa mogli oddać bezpłatnie do PSZOK-u do 1 metra sześciennego na rok od nieruchomości. Obecnie bezpłatnie mogą oddać do 100 kilogramów od nieruchomości. Powyżej tego trzeba już dopłacić: 24 grosze za 1 kg gruzu czystego, 48 groszy za 1 kg gruzu zanieczyszczonego i 65 groszy za stolarkę okienną (niewykluczone, że w najbliższym czasie stawki te wzrosną). Zaskoczenie jest także z odpadami wielkogabarytowymi. Jeszcze kilka lat temu w gminie Lipowa zbiórki spod domów odbywały się dwa razy w roku – wiosną i jesienią. Ostatnio ograniczono akcję do jednej w roku, ale i tak można było bez limitu zawieźć je do PSZOK-u. Jednak już teraz wiadomo, że w 2022 roku zbiórki odpadów wielkogabarytowych nie będzie. Mieszkańcy, którzy chcą oddać odpady wielkogabarytowe, muszą z nimi jechać do PSZOK-u w Wieprzu. Tu również mają limit roczny, który wynosi 100 kg od nieruchomości. Powyżej tego trzeba dopłacać za każdy kilogram po 1,50 zł.

WÓJT WYJAŚNIA

Zmiany te zaskoczyły mieszkańców gminy Lipowa. Część z nich nie kryje oburzenia.

– Jak to jest? Z jednej strony śmieci drożeją, a z drugiej wprowadza się jakieś drastyczne ograniczenia! – denerwuje się jeden z mieszkańców.

Wójt Jan Góra tłumaczy, że wzrost opłat za odbiór śmieci dotyczy nie tylko tej gminy, ale praktycznie wszystkich, i to w całej Polsce. Jako główne przyczyny podwyżek wskazuje na wzrosty cen usług za odbiór odpadów, opłaty środowiskowej, cen paliwa, cen energii elektrycznej, a także wzrost ilości odpadów przez mieszkańców.
Do tego dochodzi również wzrost płacy minimalnej, które swoim pracownikom muszą pokryć firmy zajmujące się gospodarką komunalną, a zwiększone koszty przerzucane są na gminy, a w konsekwencji na mieszkańców.

– W przypadku wprowadzonych nowych limitów, zostały one zmienione i doprecyzowane ze względu na brak środków finansowych w budżecie. Z tego też powodu w 2022 roku nie będzie prowadzona zbiórka odpadów wielkogabarytowych spod domów. Jeśli chodzi o limity przy oddaniu opon oraz odpadów remontowo-budowlanych i wielkogabarytowych, to po ich wyczerpaniu obowiązuje stawka dostępna w punkcie. PSZOK jest w sąsiedniej gminie, bo u nas brakuje terenu, a i utworzenie takiego punktu to ogromne koszta – zaznacza wójt Jan Góra.

Tu rodzi się pytanie, czy samorządowcy nie obawiają się, że przez zmniejszenie limitów nagle w lasach czy na brzegach rzek i potoków zacznie przybywać dzikich wysypisk, które i tak będzie trzeba posprzątać?

– Muszę przyznać, że dzikie wysypiska, z którymi staramy się cały czas walczyć, mamy na terenie naszej gminy od lat, i to bez względu na limity przy odbiorze odpadów – dodaje wójt Jan Góra.

JAK U SĄSIADÓW?

A jak wygląda sytuacja w sąsiednich gminach Łodygowice i Radziechowy-Wieprz? Jak informuje Marcin Zyzak, kierownik Referatu Rozwoju, Inwestycji i Promocji w Urzędzie Gminy Łodygowice, obecnie miesięczna stawka za odbiór śmieci w gminie Łodygowice wynosi 20 zł, a w przypadku korzystania z ulgi na kompostowanie 19 zł. Od stycznia stawki wzrosną z 20 zł do 27 zł oraz z 19 zł do 24 zł. W przypadku opon w PSZOK-u, który dla gminy Łodygowice znajduje się w Żywcu, oddać można 8 sztuk oraz po 500 kg odpadów remontowo-budowlanych i odpadów wielkogabarytowych od nieruchomości. Limity takie zostaną utrzymane również w przyszłym roku. Tu jednak trzeba przyznać, że gmina Łodygowice nie prowadzi zbiórki odpadów wielkogabrytowych, jak do tej pory robiła to gmina Lipowa (ostatni raz w lipcu tego roku).

– Mieszkaniec może przez cały rok w dowolnym momencie oddać odpady wielkogabarytowe do PSZOK-u w Żywcu. Na życzenie, za ryczałtową opłatą, nasza spółka komunalna Eco Team Service odbierze i zawiezie wielkogabaryty do PSZOK-u. Warto podkreślić, że dodatkowo w ramach wnoszonej opłaty oferujemy odbiór co miesiąc spod domu każdą ilość elektrośmieci – podkreśla kierownik Marcin Zyzak.

W gminie Radziechowy-Wieprz zdecydowano o zmniejszeniu limitów od stycznia 2022 roku. Do PSZOK-u w Wieprzu zamiast 8 sztuk opon będzie można oddać 4 sztuki od nieruchomości w ciągu roku. W przypadku odpadów wielkogabarytowych gmina prowadzić będzie bezpłatną zbiórkę spod domów raz w roku. Poza tym, mieszkaniec może oddawać odpady wielkogabarytowe w PSZOK-u, gdzie roczny limit od nieruchomości zmniejszy się z 1500 kg do 800 kg. Do zmian nie dojdzie w przypadku odpadów remontowo-budowlanych, gdzie w ciągu roku można oddać do 350 kg od nieruchomości.