Członkowie Koła Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego w Goleszowie zorganizowali w sobotę, 26 października, kolejny 21. Turystyczny Marsz Pamięci. Wydarzenie wsparły giny Goleszów i Wędrynia.
Finał Marszu Pamięci miał miejsce przy pomniku partyzantów na stoku Małej Czantorii w Lesznej Górnej. Jak co roku, można było wędrować wspólnie ze „Ślimokami”, albo dotrzeć tam w dowolny, inny sposób. 30 listopada 1943 r. na zboczu Czantorii doszło do zniszczenia partyzanckiej ziemianki. W potyczce zginęło sześciu żołnierzy grupy partyzanckiej „Ustroń”. Stracili wówczas życie Alojzy Badura, Jan Bujok, Jan Polok, Jan Pytel, Paweł Śliż i Klemens Starzyk. Partyzanci zostali pochowani na cmentarzu ewangelickim w Nydku.
Trzy lata temu pomnik upamiętniający to tragiczne wydarzenie został gruntownie odrestaurowany dzięki dotacji gminy Goleszów. Pieniądze pochodziły z programu grantowego „Czuwamy! Pamiętamy!” Fundacji Orlen. W dniu poprzedzającym tegoroczny Turystyczny Marsz Pamięci wiązankę kwiatów złożono tam w imieniu Sylwii Cieślar, wójt gminy Goleszów.
– Dziękuję wszystkim zaangażowanym w kultywowanie tradycji i organizację kolejnych edycji Marszu Pamięci, dzięki którym każdego roku przypominana jest historia żołnierzy AK, jacy zginęli na naszym terenie – skomentowała Sylwia Cieślar.