Wydarzenia Bielsko-Biała

Gorący festiwal tanga w Bielsku-Białej. To jeden z najpiękniejszych tańców na świecie

Początkowo zakazane, teraz ponownie zyskuje na popularności. Tango to niezwykły, bardzo widowiskowy taniec. W ubiegły weekend w Bielsku-Białej, pod honorowym patronatem Ambasady Argentyny w Polsce odbyła się pierwsza edycja Bielskiego Festiwalu Tanga. Na scenie wystąpił wybitny kwartet Bandonegro i znakomici tancerze.

Tango wywodzi się z tradycji hiszpańskiej habanery i flamenco, przeszczepionych na grunt Ameryki Południowej i zmieszanych z „candombe”, którą tańczyli i śpiewali, na ulicznych paradach, afrykańscy niewolnicy. Początkowo tango tańczono w podrzędnych lokalach i domach publicznych, ale jego popularność ciągle rosła, zwłaszcza dzięki pociągającej muzyce.

Styl tańca, który powstał około 1900 roku w Montevideo i Buenos Aires, dziś nosi nazwę tango argentyńskie. Później tango trafiło do Stanów Zjednoczonych i do Europy, najpierw do Francji. W Paryżu święciło prawdziwe triumfy. Jednak pochodzenie i wyjątkowo silne zabarwienie erotyczne tego tańca wzbudzały wiele protestów. Dookoła tanga rozgorzała wielka dyskusja. W 1913 roku londyński dziennik The Times ocenił tango jako „w najwyższym stopniu nieprzyzwoite”. Negatywnie oceniał je także papież Pius X, z kolei na terenie Niemiec zwyczajnie zakazano go tańczyć. Miłośnicy tanga niewiele jednak sobie robili z takich zakazów.

Ogromną pasjonatką tanga jest Aleksandra Grzegorczyk, właścicielka Szkoły Tańca All Dance w Bielsku-Białej. Uczy go tak pięknie, że kolejni kursanci tworzą sporą grupę coraz większych pasjonatów tego tańca. Wymarzyła sobie, by tango tańczyło całe Bielsko-Biała. Tak zrodził się jej pomysł na festiwal.

– Prowadzimy w naszej szkole zajęcia z tanga argentyńskiego. Świetnie się to rozwija. Jesteśmy bardzo zadowoleni, ale chcemy też zarazić tangiem szerszą publiczność i żeby coraz więcej osób zaczęło tańczyć, bo to jest świetny sposób na aktywne spędzanie wolnego czasu. Zapraszamy serdecznie do naszej szkoły przy ul. 1 Maja 20, gdzie w każdej chwili można dołączyć do całorocznych kursów – mówi.

W piątek w Bielskim Centrum Kultury odbył się koncert wraz z pokazami tanga. Sala była pełna i wszyscy znakomicie się bawili. Galę poprowadzili aktorzy – Joanna Dudziak i Rafał Sawicki. Wystąpił kwartet Bandonegro albo – jak nazywają ich w Buenos Aires – Los Chicos Polacos. W ich muzyce czuje się miłość do tanga. To zespół, który powstał w 2010 roku. Czterech muzyków to absolwenci Akademii Muzycznych w Poznaniu i Bydgoszczy. Na co dzień przybliżają różne oblicza tanga publiczności w kraju i na świecie. Współpracowali z wybitnymi latynoamerykańskimi artystami, występowali na największych scenach muzycznych i klubach tangowych.

W Bielsku-Białej wystąpili też świetni tancerze. W parach zatańczyli Beata Gellert i Łukasz Wiśniewski – warszawscy nauczyciele tanga i uczestnicy licznych festiwali, Magdalena Myszka i Ezequiel Mnedoza – polsko-argentyńska para współpracująca artystycznie od ponad dwóch lat, półfinaliści mistrzostw Świata w tangu argentyńskim oraz Aleksandra Grzegorczyk i Witold Sobczak – właściciele szkół tańca z Bielska-Białej i Katowic. Honorowy patronat nad wydarzeniem objął prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski oraz ambasador Argentyny.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni. Wszystko się udało tak jak zaplanowaliśmy. Koncert świetnie zagrany. Kontynuujemy Bielski Festiwal Tanga. Mamy warsztaty dla nietańczących, którzy chcą spróbować swoich sił w pierwszych krokach tanecznych. Są również warsztaty dla osób już tańczących – mówiła Aleksandra Grzegorczyk.

W sobotę odbyła się się bezpłatna lekcja tanga dla początkujących, a na wieczór zaplanowano milongę. Ta wyjątkowa impreza adresowana była zarówno do osób tańczących, jak i zainteresowanych tangiem. Znów odbyły się też widowiskowe pokazy taneczne.

 

google_news