W piątek, 30 sierpnia, mieszkańcy Harbutowic szykują protest. Przez godzinę będą przechodzili przez przejście dla pieszych na drodze wojewódzkiej nr 941. Kierowców czekają więc spore utrudnienia.
– Nasza akcja jest oficjalna, zgłoszona służbom i policjanci będą na miejscu – stwierdza Halina Romańska, sołtys Harbutowic. W informacji przesłanej mediom podkreśla zaś, że jej celem jest zwrócenie uwagi na problem wykluczenia komunikacyjnego oraz zagrożenia wynikające z braku odpowiednich zabezpieczeń na drodze wojewódzkiej 941, czyli popularnej „wiślance”.
– My się po prostu zaczynamy bać tej drogi, dlatego protestujemy. Ale to dopiero początek naszych działań – zapowiada Halina Romańska i dodaje, że przejście przez jezdnię oraz dojście do przystanków, sklepów czy zakładów usługowych jest obecnie skrajnie niebezpieczne, szczególnie dla dzieci i osób starszych.
Dlatego 30 sierpnia, między godz. 14.30 a 15.30, mieszkańcy Harbutowic będą protestować na skrzyżowaniu ul. Śląskiej z ul. Piaskową oraz skrzyżowaniu ul. Śląskiej z ul. Modrzewiową.
„Protest będzie miał charakter ruchu ciągłego na przejściu dla pieszych, co 10 minut, z 5-minutowymi przerwami. Będziemy przemieszczać się przez ulicę, aby podkreślić nasze postulaty” – zapowiadają organizatorzy. „Zachęcamy do licznego udziału. W trosce o przyszłość nas wszystkich, dołączcie do nas!” – apelują.
