Wydarzenia Cieszyn

Hażlach: Wójt z absolutorium

Fot. Wikimedia Commons

W trakcie ostatniej sesji Rady Gminy Hażlach samorządowcy obradowali nad raportem o stanie gminy oraz głosowali za udzieleniem wójtowi absolutorium.

Raport o stanie gminy pojawił się po raz pierwszy, jest nowym wymogiem narzuconym samorządom. To swoisty zbiór informacji, które mogą posłużyć do wytyczenia dalszych ścieżek rozwoju gminy. W trakcie ostatniej sesji Grzegorz Sikorski, wójt gminy, szeroko przedstawił wnioski z raportu. Niepokój może budzić demografia i spadek liczny urodzeń na terenie gminy oraz duże wydatki na oświatę, wychowanie i pomoc społeczną. Są również pozytywy – jak poskreślał wójt, wydatki są na optymistycznym poziomie, a zadłużenie utrzymane jest w ryzach. Ponadto, w gminie udało się przeprowadzić szereg inwestycji, głównie dzięki umiejętnym pozyskaniu dotacji i środków zewnętrznych. Dyskusję zakończyło głosowanie, w trakcie którego radni jednogłośnie zagłosowali za udzieleniem włodarzowi absolutorium.

google_news
25 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Hermenegilda
Hermenegilda
5 lat temu

Nowym wymogiem nie tylko jest raport ale i debata z możliwością udziału w dyskusji także mieszkańców gminy i po niej wotum zaufania dla wójta. Nie tylko wójt ma wypowiadać się o wnioskach z raportu lecz i w tym kierunku radni a także mieszkańcy. Ale najwidoczniej wójt w Hażlach ograniczył wymóg nowej ustawy do starego: absolutorium a dodał nowe – raport.

maurycy
maurycy
5 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Ktoś ci Hermenegilda odebrał prawo do wypowiedzi na sesji?

Hermenegilda
Hermenegilda
5 lat temu
Reply to  maurycy

Rozróżniam debatę od możliwości wypowiedzi na sesji gdzie nie we wszystkich gminach taka możliwość jest i odsyłają do komisji bez kamer. Sesje zwykłe traktowane są, że są to spotkania robocze rad z służbami włodarzy. Na sesji Przewodniczący może a nie musi udzielić głosu, zabrać go, wytrzymać chętnego do zabrania głosu przez kilka godzin na koniec sesji a na debacie nie. Gdyby nagle stało się, że będzie tak duże zainteresowanie sesją, że przyjdzie kilkadziesiąt osób w małej gminie – nie dostaną te osoby głosu a na debacie 15 osób mają prawo zabrać głos. I wreszcie na koniec można porozmawiać na temat… Czytaj więcej »

maurycy
maurycy
5 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Zatem konkretnego rodzaju debata, kiedy się odbywa jak nie na sesji? Hermenegilda kto ma prawo do wypowiedzi na sesji Rady Gminy? Twój głos Hermenegilda musi być strasznie doniosły, skoro po raz któryś z kolei podkreślasz z takim pietyzmem jego znaczenie.

Hermenegilda
Hermenegilda
5 lat temu
Reply to  maurycy

Trzeba się najeść grochu aby rozmawiać z maurycym. O DEBACIE mówię, która się odbywa raz w roku po nowemu lub w wielu miejscach ma się odbyć bo włodarzom nie podoba się nowa ustawa. Jest różnica między możliwością zabrania głosu na sesji a debatą nad raportem o stanie gminy.

maurycy
maurycy
5 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Każda z wymienionych alternatyw to powzięcie głosu na sesji, tylko w innym trybie. Włodarze jeszcze nie zdążyli wypracować praktyki i jest to coś nowego, co naturalnie wzbudza niepokój. Z drugiej strony, poza przymuszeniem niektórych lokalnych elit do refleksji, nie dopatruję się żadnej rewolucyjnej zmiany. Dziwię się, że ten temat tak Cię Hermenegilda rajcuje.

Hermenegilda
Hermenegilda
5 lat temu
Reply to  maurycy

Rajcuje bo widzę jak się to odbywało co roku. Był tylko wniosek o absolutorium dla wójta wystawiony przez Komisję Rewizyjną na postawie sprawozdania finansowego z pozytywną opinią RIO i wskazane było aby radni przegłosowali wniosek o absolutorium jednomyślnie. Dostawali pochwałę za to od włodarza. W cieniu głosowania bo sesje nie były w obowiązku transmitowane ani wykazywane imiennie jak kto głosował. Z radnymi włodarz często zaprzyjaźniał się podczas kadencji a z mieszkańcami gorzej. O ideę chodzi.

maurycy
maurycy
5 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Podejrzewam, że niewiele zmieni się w odniesieniu do tego, co przedstawiłaś. O ideę chodzi? Być może, osobiście życzę powodzenia w kopaniu się z koniem.

Hermenegilda
Hermenegilda
5 lat temu
Reply to  maurycy

Nie o osobiste tutaj chodzi powodzenie!

Hermenegilda
Hermenegilda
5 lat temu
Reply to  maurycy

Trzeba maurycy ruszyć tyłek i stawić się na debatę. Wcześniej przeczytać raport, zebrać 20 podpisów. Jeśli mieszkańcom się nie chce, boją się wypowiadać oficjalnie a po kątach owszem i jest sceptycyzm jaki prezentujesz – oczywiście, że idea o której mówię – umrze. Chyba, że będzie kontrola np. z NIK w gminach i przestraszą włodarze, że dostaną kary za niestosowanie się według ustawy.

maurycy
maurycy
5 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Hermenegilda, oczywiście, nie należy tracić nadziei, jednak samo prawo nic nie zmieni, wchodzi kwestia jego wdrożenia i w szczególności społecznego odbioru. Jest to skomplikowana materia i z doświadczenia wiem, jak trudno wybić się z pozycji opozycji zwykłemu, szaremu obywatelowi. Trzeba mieć zaplecze kapitałowe (finanse, miękkie umiejętności, zasób personalny), zasięgi (np. media), nieposzlakowaną opinię i tak możemy sobie wymieniać, a i tak zawsze coś się znajdzie. Do tego w mniejszych społecznościach dochodzi czynnik rodziny i koleżeństwa w ramach różnych OSP,KGW, Parafiach, który nie przeskoczysz. Tym bardziej, iż wszelkie zewnętrzne źródła finansowania, wbrew pozorom cementują jeszcze lokalne układy. Natomiast co z ryzykiem?… Czytaj więcej »

Hermenegilda
Hermenegilda
5 lat temu
Reply to  maurycy

Robisz manipulację maurycy. Ani razu nie powiedziałem “mój głos” ale głos mieszkańców. Im więcej ich będzie przy głosie radnych – będą miały znaczenie. Bo ja w głos radnych, którzy często głosują politycznie na temat przygotowanych gotowców przez włodarza w postaci projektów uchwał – nie do końca wierzę. Tam się liczy większość a niekoniecznie mądry głos.

maurycy
maurycy
5 lat temu
Reply to  Hermenegilda

A radni, zgodnie z prawem kogo reprezentują? Siebie? Oczywiście masz rację, dużo zależy od mobilizacji mieszkańców, którzy faktycznie swoją postawą mogą wywrzeć wpływ. Jednak bądźmy realistami, wątpię, aby zwykły obywatel, co do zasady, miał większy potencjał mobilizacyjny niż lokalni politycy, którzy jakieś gwarantujące pozycję poparcie już zdobyli. Zresztą większość ludzi, jak już się ma w coś angażować, najpierw stawia granicę opłacalności i nie każda idea przechodzi tę selekcję. Łaska tłumu na pstrym koniu jeździ, a przykłady wystarczy poszukać nawet w starożytności np. Grakchowie.

maurycy
maurycy
5 lat temu
Reply to  maurycy

Dlatego Hermenegilda, jak to wszystko przeanalizujesz, nie pozostaje tego inaczej skwitować niż: KOP SIĘ Z KONIEM. Co należy rozumieć jako walczyć bez szans na powodzenie z kimś głupszym, ale silniejszym. Dlatego co do zasady się z Tobą zgadzam, jednak w kwestii realizacji pozostaję sceptyczny. Natomiast program przejęcia władzy i wdrożenia, tego, co postulujesz i czemu przyznaję rację, należy obliczyć nie na kadencję, ale przedział życia człowieka a czasem nawet pokolenia. System należy rozsadzać od wewnątrz, jego własnymi narzędziami, natomiast prawem, ustawami nie zmienisz społeczeństwa, dlatego należy rozpocząć od poszczególnych ludzi.

Hermenegilda
Hermenegilda
5 lat temu
Reply to  maurycy

Przejąć władzę, rozsadzić od wewnątrz czyli rewolucja? Nic takiego nie powiedziałem. Nie wystarczy zacząć od egzekwowania solidnie prawa?

maurycy
maurycy
5 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Rewolucja to zmiana nagła, zasugerowałem ewolucję. Egzekwowanie prawa jak najbardziej to kwestia czasu, finansów, psychiki, wiedzy, umiejętności i posiadania dowodu itd. Jeżeli posiadasz wszystkie z wymienionych plus niewymienione, droga wolna i powodzenia na szlaku prawniczych bojów i różnej maści absurdów w tym zakresie.

Hermenegilda
Hermenegilda
5 lat temu
Reply to  maurycy

Nie dla mnie rola egzekwowania prawa. Nie w moim kierunku personalizacja. Co się uparłeś maurycy aby osobiście powierzać mi różne role? Zacząłem od uwagi, że nie jest wypełniany (i od strony pani redaktor w informacji) pełny zakres nowego prawa. Ile czasu trzeba według maurycego aby egzekwować prawo i jak jeszcze wiele trzeba spełnić warunków? Przecież jest tu mowa o jednym prawie a więc o znonowelizowanej ustawie o samorządzie gminnym.

maurycy
maurycy
5 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Hermenegilda rozwijam jedynie twoje myśli, nie ja Tobie powierzam role, czynisz to we własnym zakresie. Tak się zastanawiam, czy Ty Hermenegilda wiesz, co to jest prawo, albo przynajmniej jak rozumiesz to pojęcie? Nikt Ci nic nie zabrania, przynajmniej kopania się z koniem. Nowelizacja wprost przeciwnie dodaje Ci kolejne możliwości. Zatem powodzonko!

Hermenegilda
Hermenegilda
5 lat temu
Reply to  maurycy

Nie rozwijaj moich myśli a przekazuj tylko swoje. Po co wpędzanie mnie w kierunek jaki nie chcę iść? Twoja sprawa jeśli nie interesują Ciebie debaty. Nie każę Ci osobiście chodzić na sesje. Prawo co nieco rozumiem, może nie tak dobrze jak Ty ale wystarczy. Jeśli jesteś prawnikiem – biada mi. Tylko, że w znanym mi obszarze rozumienie prawa też jest różne i w wielu miejscach oparte na interpretacji w zależności kto jest zleceniodawcą. Powiedz to nie mi lecz mojemu sąsiadowi jednemu z drugim, że nowelizacja prawa dodaje kolejne możliwości. Zrobi szerokie oczy. Rozumiem, według prawnika nieznajomość prawa nie zwalnia z… Czytaj więcej »

maurycy
maurycy
5 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Już nie trzeba chodzić na sesję, są one dostępne w internetach;) Skąd wiesz, kim jestem? Nie ma różnie rozumianego pojęcia prawa, tylko jego różne rodzaje, inaczej załamałby się cały system. Odsyłam do twórczości Leona Petrażyckiego, tam sobie doczytasz, co to jest prawo i poznasz mechanizm jego funkcjonowania. Pamiętaj, że zgodnie nawet z prawami fizyki, MASA CIŚNIE W DÓŁ. Tymczasem powodzonko w KOPANIU SIĘ Z KONIEM. Pozdrawiam i być może do zobaczenia na innym wątku;)

maurycy
maurycy
5 lat temu
Reply to  maurycy

PS Jeżeli Hermenegilda coś komuś, np. sąsiadowi chcesz tłumaczyć lub kogoś np. sąsiada uświadamiać, najpierw zastanów się, czy ten ktoś np. sąsiad wyraża wolę i chęć bycia uświadamianym. Od czego to zależy? Od kapitału kulturowego a ten trzeba wypracowywać od dziecka.

Hermenegilda
Hermenegilda
5 lat temu
Reply to  maurycy

Sąsiad był przysłowiowy. Wystarczy puścić jasną informację o nowym prawie konsekwentnie, może kilka razy w mediach, którymi dysponuje gmina i przyswoi sobie kto będzie chciał. Nic na siłę. Ale w tym rzecz, że przysłowiowy sąsiad nie wie podstawowych rzeczy bo tej informacji nie ma. Ja sobie wyczytam lecz nie wszyscy mają takie zacięcie. Niekoniecznie z powodu braku kapitału kulturowego. Uważam, że dziś jest taki natłok różnych informacji, że z tą która jest ważna trzeba wyjść naprzeciw. Chyba, że zostajemy w kategoriach masy i konia. O prawie masy uczyłem się ale wolę wracać do tego prawa w innym miejscu. A siła… Czytaj więcej »

Hermenegilda
Hermenegilda
5 lat temu
Reply to  maurycy

W tym wątku nie jest prawdą, że nie trzeba chodzić na sesję bo są dostępne w internecie. Fałsz szczególnie jeśli chodzi o debaty a to jest wątek podstawowy w mojej początkowej uwadze. Pozdrawiam niekoniecznie z chęcią dyskusji w innym wątku.

maurycy
maurycy
5 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Jeżeli ktoś lubi przychodzić i pokazywać się np. radnym, nikomu nie zabraniam. Hermenegilda, z twojej strony wyczuwalna woń POPULIZMU. Niniejszym życzę powodzenia w kopaniu się z koniem;)

Hermenegilda
Hermenegilda
5 lat temu
Reply to  maurycy

Co masz do zabraniania komuś? Pokazać się lepiej z motywacji parcia na szkło. Mocniej brzmi: smród populizmu. Dalekie od rzeczywistości.