Sport Oświęcim

Horror na tafli

Mieszane nastroje mieli oświęcimscy kibice, opuszczają lodowisko przy ul. Chemików. Ich ulubieńcy w trzecim meczu 1/4 play-off rozegrali znakomite zawody, ale w dramatycznych okolicznościach ulegli Comarch Cracovii.

Co prawda po pierwszej tercji goście prowadzili już 2:0 (po golach Krystiana Dziubińskiego i Damiana Kapicy), ale tegoroczny play-off pokazał, że z nie takich opresji oświęcimianie potrafili wychodzić. I dziś było tak samo. W drugiej odsłonie Lubomir Vosatko dwukrotnie wykorzystał okazje gdy Unici grali w przewadze. A, że w regulaminowym czasie gry, jak i dogrywce nie padła już ani jedna bramka, doszło do konkursu rzutów karnych. Niestety, w nim oświęcimianie ani razu nie posłali krążka do siatki. Za to krakowianie uczynili to dwukrotnie.

Unia Oświęcim – Comarch Cracovia 2:3 k. (0:2, 2:0, 0:0, 0:0 k. 0:2)

Stan rywalizacji: 2:1 dla Comarch Cracovii

 

 

google_news