Od samego rana gramy razem z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Jesteśmy wszędzie tam, gdzie mieszkańcy naszego regionu dzielą się bezinteresownie dobrem. Szczególnie dla naszego Wydawnictwa Prasa Beskidzka zakończyła się wizyta w jasienickim sztabie WOŚP. Prezes Wydawnictwa, Mirosław Galczak odebrał tam wylicytowany przez Kronikę Beskidzką wyjątkowy obraz.
– 32. finał otwiera nasze serca, naszą wrażliwość na potrzeby drugiego człowieka. Niezależnie, w co wierzymy, jacy jesteśmy, jakie mamy przekonania, to właśnie ta orkiestra łączy wszystkich Polaków. To jest piękne i wspaniałe, że każdy z nas, w zależności co potrafi, czym może podzielić się drugim człowiekiem, to chce to zrobić. To nie jest przymus i nakaz, to wszystko płynie z naszych serc, za co bardzo serdecznie dziękuję – mówi Janusz Pierzyna, wójt gminy Jasienica. – Dziękuję też wszystkim, którzy organizują ten finał – dodaje.
Swój udział w licytacjach jasienickiego sztabu miała Kronika Beskidzka. Jeden z wystawionych obrazów trafił właśnie do naszej redakcji! Wylicytowany obraz „Miasto” namalowała jasienicka artystka, Irena Hulboj. – To kolejny obraz, który wylicytowało nasze Wydawnictwo. W zeszłym roku w naszej redakcji zawisło dzieło wykonane przez Samantę Stuchlik z Wilamowic, która stworzyła go z pomocą dzieci z mazańcowickiego przedszkola. Teraz oba będą dumnie wisiały na ścianach naszej redakcji – tłumaczy prezes Wydawnictwa Prasa Beskidzka (wydawca Kroniki Beskidzkiej, Głosu Ziemi Cieszyńskiej, portali beskidzka24.pl oraz bielsko.biala.pl i Beskidzkiej TV), Mirosław Galczak.
– Tradycją stało się, że ze sztabem gminy Jasienica gra „Kronika Beskidzka”, za co serdecznie jej dziękujemy i mamy nadzieję, że w kolejnych latach to powtórzymy – mówi Magdalena Pierzyna, organizatorka jasienickiego sztabu WOŚP.
W jasienickiej szkole finał WOŚP organizowany jest od 22 lat! Akcję zapoczątkowała Dorota Pękala, która była główną organizatorką przez 21 lat. Za swoją działalność otrzymała specjalne podziękowania. – Kiedyś powiedziałam, że WOŚP w Jasienicy to moje czwarte dziecko. Jak widać, świetnie sobie radzi i dziękuję, że jest kontynuowane. Jestem zaskoczona, wzruszona i dziękuję, że mogę być z wami – mówi Dorota Pękala.
Na wszystkich czekały natomiast kiermasze, licytacje, pokazy i występy dzieci oraz młodzieży.
Walczymy z Sepsą Panie Jurku było nie eleganckie podczas kampani wyborczej Pomagamy ale do końca w tej akcji nic nie jest transparentne Pan Pierzyna promuje już żonę ciekawe czy Gmina będzie dalej w rękach klanu za parę lat
Żądamy rozdziału WOŚP od państwa !!
świetny anty-przykład, wójt z żoną(?) lansują się przed wyborami, władza wszelkiego szczebla powinna się trzymać z daleka od WOŚP
Brawo!
Podszywacz, przynajmniej wstaw buźkę jeśli nie serduszko, bo głupio wygląda takie samotne brawo nie wiadomo dla kogo – a Hanna chętnie by usłyszała po tym jak Jej zrobiono.
Podszywaczem to ty jesteś i do tego fujarą!
Dalej będę pomagać jak od lat. Nie zmienię poglądów pomimo tego co mi zrobiono tylko dlatego, że ktoś mógł bo ma takie kontakty biznesowe oraz polityczne. Najważniejsze to zachować człowieczeństwo i nie chcieć stosować wymówki pt. Krzywdzę bo sam zostałem skrzywdzony. Pomagam bo chcę i nie muszę sobie bilansować karmy ;P