W czasie Świąt Wielkanocnych policjanci, strażnicy miejscy i żołnierze pilnowali bezpieczeństwa mieszkańców powiatu oświęcimskiego, wspomagając jednocześnie służby sanitarne. Dlatego reagowali na przypadki łamania zakazów wprowadzonych w związku z przeciwdziałaniem epidemii koronawirusa.
Choć większość mieszkańców powiatu oświęcimskiego zastosowała się do wprowadzonych obostrzeń i okres świąteczny spędziła w domach, to kilkudziesięciu sprawców wykroczeń dotkliwie odczuje finansowe konsekwencje swojej lekkomyślności. Największą liczbę interwencji stanowiły przypadki łamania obowiązujących przepisów, wprowadzonych w celu przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się epidemii, które w przeważającej większości wiązały się ze złamaniem przepisów Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Funkcjonariusze przeprowadzili 19 interwencji w związku ze złamaniem obostrzenia dotyczącego zakazu przemieszczania się. Najczęściej dotyczyły one osób nietrzeźwych wracających do swoich domów od znajomych lub też uczestników imprez alkoholowych, którzy swoim głośnym zachowaniem wzbudzili zainteresowanie sąsiadów. W 15 przypadkach policjanci interweniowali w związku z gromadzeniem się osób. W większości interwencje dotyczyły osób, siedzących na ławeczkach i spożywających alkohol lub przypadków imprez alkoholowych zakłócających spokój i ciszę nocną mieszkańcom.
W piątek, 10 kwietnia, tuż przed 13.00 policjanci interweniowali wobec dwóch mieszkańców Osieka, spożywających piwo w rejonie dawnego boiska piłkarskiego w Osieku. Mundurowi poinformowali ich o złamaniu zakazu spożywania alkoholu w miejscu publicznym oraz złamaniu zakazu przemieszczania się. Godzinę później funkcjonariusze zatrzymali trzech mieszkańców Oświęcimia pijących piwo przed jedną z kamienic oświęcimskiej Starówki. Mundurowi poinformowali ich o złamaniu zakazu spożywania alkoholu w miejscu publicznym i zakazu gromadzenia się. Natomiast dwóch znajomych mieszkańca kamienicy powiadomili o złamaniu zakazu przemieszczania się.
Tego samego dnia tuż przed 16.00 na osiedlu Nad Sołą w Kętach zainteresowali się dwoma mieszkańcami miasta. Mundurowi poinformowali ich o złamaniu zakazu spożywania alkoholu w miejscu publicznym oraz zakazu przemieszczania się.
W sobotę policjanci udali się do Przeciszowa w związku ze zgłoszoną tam awanturą domową. W trakcie czynności okazało się, że 44–letni mieszkaniec Przeciszowa, aby pokłócić się z bratem złamał zakaz przemieszczania się.
Tuż po 12.00 podczas patrolu na ulicy Zasole w Oświęcimiu, policjanci zauważyli dwóch mężczyzn pijących piwa na ławeczce przed blokiem. 29-latek i jego o trzy lata starszy kompan oświadczyli, że „mogą pić piwo w tym miejscu i nie interesują ich żadne zakazy”. Policjanci poinformowali mężczyzn o tym, że złamali zakaz spożywania alkoholu w miejscu publicznym oraz zakaz przemieszczania się. Tego samego dnia w godzinach popołudniowych dzielnicowy w rejonie jednego ze sklepów na osiedlu Błonie zauważył dwóch mężczyzn siedzących na barierkach i pijących piwo. Policjant poinformował ich o złamaniu zakazu spożywania alkoholu w miejscu publicznym oraz przemieszczania się.
We wczesne niedzielne popołudnie patrol oświęcimskiej Straży Miejskiej podczas kontroli osiedla Zasole w Oświęcimiu zauważył leżącego na chodniku mężczyznę. W trakcie udzielania pierwszej pomocy okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy i zasnął wracając do domu z imprezy alkoholowej. 45–letni mieszkaniec Oświęcimia został poinformowany o złamaniu zakazu przemieszczania się.
– Wobec sprawców wszystkich wykroczeń zastosowano postępowanie mandatowe, a dodatkowo z uwagi na stwierdzone naruszenia przepisów, niosące ze sobą wysokie ryzyko dalszego rozprzestrzeniania się epidemii koronawirusa, policjanci przekazali odpowiednie informacje do Inspekcji Sanitarnej. Inspektorzy, na nieodpowiedzialnych obywateli mogą nałożyć karę grzywny nawet do 30 tysięcy złotych – przypomina rzecznika oświęcimskiej policji Małgorzata Jurecka.