W poniedziałek wieczorem – policja teraz ujawniła to zdarzenie – uwagę mundurowych zwrócił samochód osobowy marki renault poruszający się ulicą Spółdzielców w Bielsku-Białej.
Zatrzymali auto do kontroli i… okazało się, że kierowca był nietrzeźwy (ponad pół promila alkoholu). To jednak nie koniec. Po sprawdzeniu danych 56-letniego kierowcy w policyjnej bazie, wyszło na jaw, że mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Na dodatek posiadał przy sobie blisko dekagram marihuany. Kierowca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Pobrano mu też krew do badań na obecność środków odurzających. 56-latek usłyszał już zarzut posiadania narkotyków (grożą mu za to nawet 3 lata więzienia!). Odpowie też za jazdę samochodem po spożyciu alkoholu i ewentualnie – jeśli potwierdzą to testy – pod wpływem środków odurzających.
Dekagram hahahaha, no to miał w opór tego