32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zbliża się wielkimi krokami. Już za niespełna dwa tygodnie, wolontariusze z całej Polski i wielu zakątków świata będą kwestować razem z Jurkiem Owsiakiem. Nie inaczej będzie w naszym regionie.
Tematem przewodnim 32. finału będą płuca po pandemii. Ze dnia na dzień wychodzą na jaw nowe fakty, dotyczące tegorocznej kwesty. Jedna z ciekawostek dotyczy miasta Ustroń. To właśnie tam wytyczony został pierwszy na świecie szlak WOŚP. To dziewięciokilometrowy odcinek, który wiedzie przez urokliwą dolinę rzeki Wisła, otoczoną majestatycznymi górami Czantoria i Równica. Podczas spacerów wytyczoną trasaą można poczuć pozytywną energię, która jest nieodzownym elementem każdej kwesty, na czele której niezmiennie, od samego początku stoi Jurek Owsiak.
Cel powstania tej wyjątkowej trasy od początku był jeden. Chodziło o stworzenie wyjątkowego miejsca dla wszystkich ludzi dobrej woli, którym idea i wartości WOŚP, czyli szacunek i empatia w stosunku do drugiego człowieka są bliskie. Na szlaku nie brakuje wyjątkowych przystanków. Swoimi nazwami nawiązują do miejsc, w których odbywały się znane wszystkim symaptykom przedsięwzięcia festiwale Woodstock i Pol’and’Rock. To swoisty hołd dla wydarzeń, przyciągających tłumnie ludzi dobrej woli. Każdy postój na szlaku ma nie tylko swoją historię, ale także swoje szczególne znaczenie.
Cieszę się, że w naszym Ustroniu dzieją się takie rzeczy. Brakuje tylko linku do zbiórki
Artykuł powinien być sponsorowany, nie pani Morcinkova podpisana lecz ktoś z Orkiestry.
Przeszedłbym się, ale nie jestem zaszczepiony.
Jprd…
Składka na Owsiaka jak co roku
Ręce opadają. Szkoda że głupota nie boli.
Ciesz sie bo bardzo byś cierpiał