Wczoraj doszło do nietypowej kolizji w Jeleśni. Brały w niej udział osobówka i… furmanka.
Zdarzenie miało miejsce około 19.00 na ulicy Żywieckiej. Wiadomo, że kierowca samochodu uderzył w furmankę. I to tak mocno, że przód osobówki został zniszczony, a na jezdnię rozlał się olej, z którym musieli poradzić sobie miejscowi strażacy.
Ze wstępnych informacji wynika, że woźnica był pod wpływem alkoholu. Policjanci ustalają szczegóły zdarzenia.
Zdjęcia:
OSP Jeleśnia