Skandalem można nazwać to, jak Zarząd Województwa Śląskiego traktuje część Żywiecczyzny, a zwłaszcza gminy Świnna i Jeleśnia. Dlaczego? Zadaniem Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego – a nie żadną łaską – jest organizacja przewozów kolejowych na terenie województwa poprzez ich dotowanie.
Już od kilku lat marszałek ma z tym bardzo duże kłopoty na trasie Żywiec – Jeleśnia – Pewel Wielka (kierunek Sucha Beskidzka). Wprawdzie dotuje pociągi spółki PolRegio, ale na tej trasie jeżdżą tylko po dwa – w piątki i niedziele. – Wielu mieszkańców i turystów pyta nas, czemu z Jeleśni nie ma bezpośrednich pociągów do Katowic. Nie trzeba ich dużo. Wystarczy kilka, aby dojechać do pracy w Bielsku-Białej czy dalej oraz w weekendy, by mogli do nas dotrzeć turyści – mówi wicewójt gminy Jeleśnia Bronisław Jafernik. Pod koniec 2016 roku pojawił się pomysł, aby w weekendy przedłużyć dwa pociągi relacji Katowice – Żywiec do Jeleśni. Ale przewoźnik spółka Koleje Śląskie chciał za to pieniędzy! Gmina miała wyłożyć aż 100 tys. zł.
– Była dyskusja na ten temat. W końcu radni stwierdzili, że w gminie jest wiele innych potrzeb. Niektórzy wprost podnosili, dlaczego mamy dopłacać do pociągów – dodaje wicewójt.
Ostatecznie temat nie wypalił. Ale pozostał ogromny niesmak.
– Zdziwiłam się mocno, bo dlaczego do pociągów ma dopłacać Jeleśnia, a nie Urząd Marszałkowski, skoro ta gmina znajduje się w województwie śląskim? – pyta Monika Socha, radna Sejmiku Województwa Śląskiego, która złożyła w tej sprawie interpelację do władz wojewódzkich. Poprosiła o wydłużenie trasy pociągów spółki Koleje Śląskie Katowice – Żywiec do Jeleśni. – Bo nie ma ich na tej linii, a jest bardzo dużo osób, które pracują i studiują w Bielsku-Białej i Katowicach – podkreśliła.
Odpowiedzi udzielił jej wicemarszałek Stanisław Dąbrowa (PSL).
– Województwo w miarę posiadanych możliwości podejmie próbę poprawy istniejących połączeń kolejowych. Obecnie na trasie Żywiec – Jeleśnia – Sucha Beskidzka jeździ po jednej parze w piątki i niedziele. W rozkładzie 2017/2018 planuje się uruchomienie pociągu przyspieszonego Katowice – Żywiec – Jeleśnia – Zakopane w soboty, niedziele i święta przez około 60 dni w roku (pociąg ma jeździć od 20 grudnia 2017 roku do 25 lutego 2018 roku, a potem od 28 kwietnia do 30 września – przyp. red.) – stwierdził wicemarszałek.
Ale co daje mieszkańcom Pewli Małej i Pewli Wielkiej pociąg przyspieszony Katowice – Zakopane, który nie zatrzymuje się na tamtejszych przystankach…?
