Dominik Domiszewski został nowym kierownikiem bielskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Zastąpił na tym stanowisku odwołanego wcześniej Zbigniewa Szwabowicza.
Po ogłoszeniu przez bielski ratusz konkursu na stanowisko kierownika schroniska, swoje kandydatury zgłosiło w sumie sześć osób. Ostatecznie, po rozmowach i analizach, zdecydowano się powierzyć kierowanie schroniskiem dotychczasowemu pracownikowi tej instytucji Dominikowi Domiszewskiemu.
– To człowiek oddany zwierzętom, z zawodu jest weterynarzem – tłumaczy Adam Ruśniak, wiceprezydent Bielska-Białej. – Potrafi też współpracować z wolontariuszami, a ten aspekt umiejętności nowego kierownika, był oczywiście jednym z warunków zaakceptowania kandydatury.
Nie wszyscy wolontariusze są z tej decyzji zadowoleni, ale – jak przekonuje wiceprezydent – trzeba dać nowemu kierownikowi szansę. Przy schronisku ma również powstać rada społeczna z udziałem wolontariuszy, opracowane też będą specjalne procedury postępowania ze zwierzętami.
– Wszystko po to, aby schronisko jak najlepiej służyło naszym zwierzakom – tłumaczy Adam Ruśniak.
