Wydarzenie, które odbyło się w karczmie Przystań u Lipy w Jordanowie, miało dwóch bohaterów – jednym był wybitny malarz Vincent Van Gogh, drugim zmarły rok temu jordanowski społecznik Zbigniew Kolecki. Obu cechowała wielka charyzma, choć u każdego przejawiała się ona w inny sposób.
Twórczość pierwszego z nich była inspiracją dla obrazów prezentowanych podczas tego wydarzenia – Wernisażu Sztuki Osób Niepełnosprawnych, drugi został wybrany na patrona imprezy, ponieważ znaczną część życia poświęcił działalności na rzecz ludzi potrzebujących wsparcia. Zbigniew Kolecki był współzałożycielem i wieloletnim szefem Stowarzyszenia Trzeźwości DOM, pod skrzydłami którego powstały placówki niosące pomoc niepełnosprawnym, uzależnionym i ich dzieciom, a także seniorom. – Był wyjątkowym człowiekiem i żaden z nas, choćby z całych sił się starał, nie jest w stanie mu dorównać. Nie było dla niego rzeczy niemożliwych. Gdy ktoś wyprosił go za jedne drzwi, wrócił drugimi i dopiął swego – mówił Krzysztof Działek, obecny przewodniczący zarządu Stowarzyszenia Trzeźwości DOM, które zorganizowało imprezę.
W czasie wernisażu przeprowadzony został konkurs na najpiękniejszy z prezentowanych obrazów. Trzyosobowe jury obradowało ponad godzinę, zanim zadecydowało, komu przyznać wyróżnienia i nagrody. Ale cała trójka nie miała najmniejszych wątpliwości, że na grand prix zasłużył Łukasz Zaremba z Juszczyna, podopieczny Środowiskowego Domu Samopomocy w Jordanowie.
Bardzo ciekawą częścią imprezy okazała się prezentacja poświęcona pracy na planie pierwszego na świecie pełnometrażowego filmu wykonanego techniką animacji malarskiej, zatytułowanego „Twój Vincent” i opowiadającego o Van Goghu. Przedstawił ją Mariusz Maksel, jeden ze 125 malarzy, którzy brali udział w tworzeniu tego niezwykłego dzieła. – Największą trudność sprawiało mi tempo pracy i przestawienie się na zupełnie inny od mojego styl malowania. Ale cały czas mobilizowało mnie to, że biorę udział w wyjątkowym projekcie. Ta świadomość pozwalała mi przemóc własne słabości – wyjawił nam artysta. Wernisaż połączony został z zabawą taneczną. Patronat prasowy nad imprezą objęła „Małopolska Kronika Beskidzka”.
Brakuje wielkiej osobowości Zbyszka, następca nie dorasta mu do pięt…Odeszly do historii organizowane przez Niego Pikniki, brak tej charyzmy ktora zarazal wszystkich….a obecnosc na wernisazu pewnej pani – zagorzalej “krytykantki” Zbyszka – rozwala system hipokryzją