Kęczanin nie miał szans w starciu z ZAKSĄ.
Co prawda to nie była utytułowana Zaksa Kędzierzyn-Koźle, tylko występującą w II lidze ZAKSA Strzelce Opolskie, ale i tak rywale kęckich siatkarzy okazali się znacznie lepsi. Pierwszy set był bardzo wyrównany: goście odskoczyli w samej końcówce na kilka punktów i nie dali się dogonić. Drugi set zaczął się źle (0:4), ale kęczanie odrobili straty i wyszli na prowadzenie (13:10). W samej końcówce bardziej doświadczeni rywale znowu okazali się lepsi. W trzeciej partii kibice zgromadzeni w kęckiej hali nie mieli już złudzeń, która drużyna jest lepsza – od początku do końca goście kontrolowali wydarzenia na parkiecie.
UMKS Kęczanin Kęty – ZAKSA Strzelce Opolskie 0:3 (21:25, 23:25, 18:25)
UMKS Kęczanin: Błasiak, Ferek, Szpyrka, Gruszka, Żuchowski, Krupa, Waloch oraz Fenoszyn, Pochłopień, Skolimowski, Droździk, Palkij, Gutt.