Wymarzony początek sezonu w wykonaniu Kajetana Kajetanowicza i Macieja Szczepaniaka.
Polacy po raz trzeci z rzędu stanęli na najwyższym stopniu podium w Rajdzie Safari, wygrywając w WRC2 Challenger! Aktualni mistrzowie świata w tej kategorii ponownie pokazali, że świetnie radzą sobie na trasach najtrudniejszej i legendarnej, afrykańskiej rundy. Z Kenii reprezentanci ORLEN Rally Team wywiozą komplet punktów, co z pewnością przyda się w walce o końcowy triumf. Dodatkowo stanęli także na podium ogólnej klasyfikacji WRC2 i zajęli wysokie, dziesiąte miejsce w klasyfikacji generalnej.
Konsekwentna taktyka, odpowiednie przygotowanie i tak zwana chłodna głowa to podstawowe czynniki, które są potrzebne, by wygrywać w tak wyjątkowym rajdzie, jak Safari. Tutaj rywalizacja o najlepszy czas momentami schodzi na drugi plan, gdy zaczyna się walka o przetrwanie. Doświadczenie Kajetanowicza pozwala mu trzymać się możliwie najdalej od problemów, które mogłyby skutkować stratą, a często nawet koniecznością wycofania się z rajdu. Takie podejście pozwala mu na mecie cieszyć się z najważniejszego sukcesu, czyli wygranej w WRC2 Challenger. Ustronianin wraz z Maciejem Szczepaniakiem wygrali 12 z 19 odcinków specjalnych, wjeżdżając na metę z przewagą liczącą ponad 5 minut. To dla nich trzeci triumf w kenijskim klasyku.
– Wygraliśmy po raz kolejny Rajd Safari w WRC2 Challenger, w WRC2 też stajemy na podium. Bardzo się cieszę. To było dla nas niesamowite rozpoczęcie sezonu, pracowaliśmy całym zespołem ORLEN Rally Team przez kilka miesięcy, żeby tutaj się znaleźć. Dziękuję moim sponsorom, Maćkowi, całemu zespołowi, RaceSeven. Dziękuję mojej rodzinie i żonie, która daje mi wielkie wsparcie. Wchodzimy w sezon z dobrym nastawieniem, rozpoczęliśmy od najtrudniejszej rundy mistrzostw świata. Nie było łatwo, walczyłem przede wszystkim ze swoimi myślami i ambicjami, a dopiero potem z rywalami i z trasą. Natomiast wychodzimy z tej walki zwycięską ręką. Cieszę się, że tutaj przyjechaliśmy i że widzimy się już na kolejnym rajdzie, bo to jest pewne. Nie mogę jeszcze zdradzić na którym, ale przygotowania trwają. W zasadzie zaczęły się od mety ostatniego odcinka specjalnego Rajdu Safari – skomentował Kajetan Kajetanowicz, aktualny mistrz świata w kategorii WRC2 Challenger.
Rajd Safari stanowił trzecią rundę tegorocznego cyklu Rajdowych Mistrzostw Świata, po Monte Carlo i Szwecji. Kolejnym punktem w kalendarzu będzie asfaltowy Rajd Chorwacji, rozgrywany w dniach 18-21 kwietnia, po którym załogi powrócą na szutry, najpierw w Portugalii (9-12.05), następnie na Sardynii (30.05-2.06). Na koniec czerwca zaplanowano wielkie święto w naszym kraju, powracający do cyklu WRC ORLEN 80. Rajd Polski (27-30.06). W drugiej połowie roku załogi rywalizować będą jeszcze w Łotwie, Finlandii, Grecji, Chile, Centralnej Europie (łączona runda w Austrii, Niemczech i Czechach), a pod koniec listopada sezon zakończy Japonia. Załogi kategorii WRC2 mogą punktować w maksymalnie 7 wybranych rajdach.