W kalwaryjskiej Bazylice trwa budowa szopki bożonarodzeniowej, jednej z największych w Polsce.
Każdego roku wystrój szopki w sanktuarium oo. bernardynów jest wzbogacany o kolejne figury wykonywane na zamówienie we Włoszech. Na podeście zajmującym około 30 metrów kwadratowych powstała już makieta nawiązująca do niewielkiego żydowskiego miasteczka. Układane są pierwsze figury, z których większość zostanie „ożywiona”. Szopka ma składać się z ponad 150 elementów, w tym ponad 50 ruchomych.
Inauguracja szopki zgodnie z tradycją odbędzie się tuż przed pasterką. Idąc przez ciemną Bazylikę celebrans wniesie Dzieciątko i zaśpiewa fragmentu tekstu z Martyrologium Kościoła Rzymskiego mówiącego o czasie i miejscu narodzenia Jezusa Chrystusa. Następnie kapłan położy figurę w żłobku, szopka rozbłyśnie światłami, a wierni rozpoczną śpiewać kolędę Bóg się rodzi…
Kogoś poniosło może i największa w Polsce ale za to największa w Europie zawsze jest w Poznaniu u Franciszkanów
No nie bądźmy bydlętami , poklękajmy na kolana 🙂
Taką szopkę jak z naszego kraju uczynił Kaczor to nikt na świecie nie przebije.Szkoda czyjegoś zachodu.
Cały czas mamy pisiarską szopkę,a ci się chwalą.Niedzisiejsi.
najwieksza szopka jest wwrszawie
Te Święta powinne być skromne przede wszystkim w modlitwie w rodzinach domach dać spokój ludzią do myśleń a nie możliwości zakażeń inaczej będzie umierało tysiąc dziennie.
Najważniejsze, że szopka jedna z największych w Polsce. Już nie Kraków ważniejszy w tym względzie.