Wianki nad Wisłą, impreza inspirowana obchodami nocy Kupały (lub – jak wolą inni – przypadającej nieco później wigilii św. Jana), odbywa się nie tylko w Warszawie i Krakowie, ale również w Łączanach. I choć w ostatniej z tych miejscowości organizowana jest z dużo mniejszym rozmachem, nie można się podczas niej nudzić.
Tegoroczna edycja Wianków w Łączanach nazwana została Piknikiem Karpiowym, bowiem nawiązywała także do lokalnych tradycji gminy Brzeźnica, wśród których jedną z najważniejszych jest hodowla karpia. Dlatego istotnym punktem programu był pokaz wędzenia tej ryby połączony z jej degustacją. Ale można też było skosztować innych regionalnych przysmaków, przyrządzonych przez panie ze Stowarzyszenia Nowoczesna Gospodyni. Dużym zainteresowaniem, zwłaszcza wśród dzieci, cieszyły się warsztaty wikliniarskie i snycerskie.
Najwięcej osób przyciągnęły jednak występy artystyczne. Najpierw zaprezentowali się młodzi tancerze z Centrum Kultury i Promocji w Brzeźnicy. Były to zespoły Phantom Squad, Gwiazdeczki, Danceholl Squad, No Limits Squad oraz duet Patryk i Kamil Szczypczykowie. Później śpiewały laureatki lokalnych konkursów wokalnych, a po nich sceną zawładnęły grupy złożone z pań działających w kołach gospodyń wiejskich – Czerwone Korale zrzeszające śpiewaczki z całej gminy oraz Tańczące Kumoszki z Paszkówki. Wystąpiła też Katarzyna Sarba, zaś gwiazdą wieczoru była folk-rockowa formacja Redlin. Nie zabrakło kwietnych wianków, które uplotła Anna Folga z KGW w Łączanach. Imprezę zorganizowało CKiP w Brzeźnicy we współpracy z Międzyszkolnym Klubem Kajakowym w Łączanach.
Autorką fotoreportażu jest Edyta Łepkowska.