Cieszyn Na sygnale

Kasja zaprowadziła policjantów do 75-latki

Wczoraj późnym popołudniem policjanci z komisariatu w Ustroniu zostali powiadomieni o zaginięciu 75-letniej mieszkanki Chorzowa, cierpiącej na zaniki pamięci. Poszukiwania zostały rozpoczęte natychmiast. Liczyła się każda minuta.

– Wieczorem w Ustroniu panowały niekorzystne warunki pogodowe. Padał deszcz, było około 16 stopni Celsjusza, wiał lekki wiatr. Zaginiona kobieta miała na sobie jedynie sweter, spodnie dresowe i klapki basenowe. W akcję poszukiwawczą zaangażowani zostali mundurowi z całej cieszyńskiej jednostki. Sprawdzali szpitale, dworce i miejsca, w których teoretycznie mogła przebywać zaginiona – informuje Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.

W teren wyruszył także przewodnik psa tropiącego z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku. Pomimo trudnych warunków atmosferycznych, zwierzę podjęło trop. Kasja – bo tak się wabi – poprowadziła funkcjonariuszy kamienistą ścieżką do lasu. Po przejściu kilkuset metrów, policjanci odnaleźli 75-latkę. Była mocno wyziębiona i przemoknięta. Mundurowi udzielili jej pierwszej pomocy. Na miejsce wezwane zostało również pogotowie ratunkowe, któremu kobieta została przekazana.

google_news