Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej likwiduje ostatnie oddziały covidowe. Placówka wróci do normalnego trybu pracy już 1 czerwca. Decyzje te podjęto w uzgodnieniu z wojewodą, a jest związana z coraz mniejszą liczbą przypadków choroby koronawirusowej.
1 czerwca w „Wojewódzkim” pozostanie tylko 12 łóżek obserwacyjnych dla osób, u których podejrzewa się zakażenie koronawirusem. Dodatkowe cztery miejsca przygotowane zostaną dla pacjentek chorych na Covid-19 w oddziale ginekologiczno-położniczym.
– W szczycie trzeciej fali zachorowań na Covid-19, w Szpitalu Wojewódzkim funkcjonowało 186 łóżek dla osób zakażonych koronawirusem, w tym 17 miejsc zarezerwowanych było dla pacjentów wymagających respiratoterapii. Dodatkowo osiem łóżek zarezerwowanych było w oddziale ginekologiczno-położniczym – informuje Anna Szafrańska, rzecznik szpitala.
Cieszymy się, wszystkie Hermenegildy. Ale to nie jest koniec końca oddziałów? Specjaliści przewidują czwartą falę na jesień. Jeśli decyzja podjęta w uzgodnieniu z wojewodą – musi oddziały zamrożone.
Napij się.
Zgoda podszywaczu i wtórniku. bierzemy do ręki filiżanki z kawą.
Daleko stąd DECYZJA PODJĘTA że mają być czwarte czy szòste fale. Zwykle w okresie świąt katolikòw.. tak jakoś wypada. Szykujcie przyłbice, a lekarze portfele.
A winnych fal straszliwych wam wskażą media.
A propos – czy władze juz przyznały kto winien FALI dziesiątek TYS. śmierci niekowidowych w ub roku??