Trwa kontrola urzędników Narodowego Funduszu Zdrowia w Beskidzkim Centrum Onkologii-Szpitalu Miejskim w Bielsku-Białej.
Urzędnicy sprawdzają czy umowa z funduszem jest realizowana prawidłowo. W razie nieprawidłowości szpitalowi grozi nałożenie kary finansowej. Dyrektor szpitala Lech Wędrychowicz mówił na konferencji prasowej w ubiegły piątek, by nie martwić się NFZ, ponieważ on był tam dyrektorem medycznym przez pięć lat.
Przypomnijmy: pod koniec ubiegłego roku szpital poinformował, że od 1 stycznia zawiesi działalność izba przyjęć z powodu braku lekarzy chętnych do pracy, mimo oferowanych 80 złotych za godzinę. Ostatecznie dyrekcja doszła do porozumienia z lekarzami, ale zaproponowano nowe rozwiązanie: izbę przyjęć ma zastąpić Dział Obsługi Pacjenta. Szczegóły w najbliższej “Kronice Beskidzkiej” (w kioskach od 4 stycznia).
