Do sytuacji doszło w sobotę 17 sierpnia w Kętach. Na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna i prosił o pilną pomoc, ponieważ zranił się w nogę. Jak się szybko okazało, nie była to zwykła kontuzja. Doszło do niej, gdy krewki chuligan wybijał szybę w drzwiach klatki schodowej.
Tuż po godz. 21.00 z operatorem numeru alarmowego 112 skontaktował się mężczyzna, który przekazał, że znajduje się w Kętach w Rynku Głównym i potrzebuje pilnej pomocy medycznej ponieważ idąc chodnikiem najprawdopodobniej przeciął nogę na rozbitej butelce. W kilka chwil na miejscu byli ratownicy oraz łączony patrol policji i straży miejskiej.
Kiedy medycy opatrzyli ranę, funkcjonariusze zaczęli ustalać personalia mężczyzny oraz okoliczności w jakich doznał urazu. W trakcie rozpytania mundurowi otrzymali informację od oficera dyżurnego, że chwilę wcześniej w tym samym rejonie nieznany sprawca kopniakiem uszkodził szybę w drzwiach wejściowych do klatki schodowej. Rysopis chuligana podany przez świadka zdarzenia idealnie pasował do wyglądu mężczyzny z urazem nogi.
W związku z tym, funkcjonariusze ponownie przeprowadzili rozmowę z 34-latkiem, podczas której mężczyzna przyznał, że nogę przeciął w chwili, gdy ze zdenerwowania kopnął w szybę. Za wykroczenie uszkodzenia mienia grozi mu teraz kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.