W zabytkowym kościele parafialnym św. Jakuba w Simoradzu, sięgającym swoimi początkami XV wieku, zakończyły się zakrojone na szeroką skalę prace konserwatorskie.
Zdaniem ks. Szymona Tracza, diecezjalnego konserwatora zabytków, działania te przyniosły bardzo zadowalające efekty.
– Przede wszystkim zatroszczono się o usunięcie zawilgoceń w nawie oraz masywie podwieżowym. Zmurszałe tynki zostały usunięte, a w ich miejsce wprowadzono tynki konserwatorskie. Przy tej okazji wykonano badania stratygraficzne ścian w nawie oraz na jej sklepieniu, a także odświeżono ściany i sklepienie wraz z malowidłami je zdobiącymi – wylicza kapłan.
Dawną świetność przywrócono także ołtarzowi głównemu.
– Na jego XIX-wiecznej strukturze odsłonięto pierwotną marmoryzację, a zdobiące go barokowe rzeźby odzyskały swoją pierwotną szypolenową kolorystykę, bardzo popularną w tamtym czasie. Konserwacji poddano również retabulum bocznego ołtarza Matki Boskiej, na którym odsłonięto XVII-wieczne dekoracje malarskie. Nowe złocenia przywróciły jego dawny blask, mimo że nastawa w obecnym kształcie została w bliżej nieokreślonym czasie złożona z różnych elementów – dodaje historyk sztuki.
Ciekawym odkryciem były wykonane ołówkiem na desce z odwrocie ołtarza informacje o kolejnych jego konserwacjach. Pierwsza pochodziła z 1649 roku i została najprawdopodobniej przepisana z wcześniejszego elementu.
Prace były możliwe dzięki staraniom ks. proboszcza Grzegorza Pala, ofiarności Parafian oraz wsparciu Województwa Śląskiego i Rządowego Programu Odbudowy Zabytków „Polski Ład”.