Koszarawa: Do czterech razy sztuka?

Czy w grudniu poznamy w końcu ostatecznego dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Koszarawie? Władze gminy ogłosiły niedawno kolejny konkurs na to stanowisko.

Sprawa ciągnie się od czerwca 2018 roku, gdy poprzedni wójt Władysław Puda ogłosił konkurs. Wpłynęła jedna oferta od ówczesnej dyrektor Anny Wilczęgi (zatrudnionej na tym stanowisku od 2011 roku). Ale komisja odrzuciła jej ofertę, uzasadniając to brakiem wszystkich niezbędnych dokumentów. Konkursu nie rozstrzygnięto, a były wójt Władysław Puda postanowił, że Anna Wilczęga pozostanie nadal dyrektorem. W grudniu 2018 roku nowy wójt Czesław Majdak ogłosił drugi konkurs. Najpierw oferty złożyły cztery osoby, ale jedna z nich się wycofała. Co ciekawe, konkursu nie rozstrzygnięto, bo w czasie głosowania komisji żaden z kandydatów nie otrzymał większości głosów. Z początkiem lutego 2019 roku wójt Czesław Majdak postanowił, że pełniącą obowiązki dyrektora GOK-u będzie Anna Góra. Ustalono, że będzie zarządzać placówką do czasu wyłonienia w konkursie nowego dyrektora, ale nie dłużej niż do 17 lipca 2019 roku. W maju wójt Czesław Majdak ogłosił kolejny – trzeci konkurs. Tym razem zgłosiło się pięciu chętnych. Do drugiego etapu przeszła tylko jedna osoba, ale nie uzyskała wymaganej większości głosów i stwierdzono, że konkurs pozostał nierozstrzygnięty. 18 lipca tego roku wójt powołał, jako pełniącą obowiązki dyrektora GOK-u, Alicję Majdak. W tym przypadku również ustalono, że pozostanie na tym stanowisku do czasu wyłonienia nowego dyrektora w konkursie, ale nie dłużej niż do 1 stycznia 2020 roku. Niedawno wójt Czesław Majdak ogłosił czwarty już konkurs! Tym razem kandydaci na dyrektora mają składać oferty do 18 listopada. Czy za czwartym razem uda się wyłonić dyrektora, czy konieczne będzie powołanie tymczasowego szefa po raz trzeci?