Wydarzenia Bielsko-Biała

Koty są wszędzie. Także na tablicach przy drogach

W Bielsku-Białej jakiś czas temu pojawiły się tabliczki „Zwolnij, przechodzące koty”. Pomysł radnego Pawła Pajora spotkał się z dobrym przyjęciem.

Celem projektu jest zwiększenie bezpieczeństwa dziko żyjących kotów, zwłaszcza w okresie ich wzmożonej aktywności, czyli wiosną. Akcja ma zwracać uwagę kierowców na obecność kotów na drogach i promować empatyczne podejście do tych zwierząt. To pierwsza tego typu inicjatywa w Bielsku-Białej, łącząca lokalną społeczność, instytucje publiczne i prywatne firmy we wspólnym działaniu na rzecz kotów. Projekt opiera się na pracy społecznej i zaangażowaniu mieszkańców, którzy mogą bezpłatnie odebrać i zamontować tablice w miejscach, gdzie często przemieszczają się koty.

– Koty są wszędzie, są częścią naszego świata, dlatego warto o nie zadbać. Pomysł przywiozłem z Malty. Kiedy byłem tam jakiś czas temu, zauważyłem takie znaki w języku angielskim. Pomyślałem, że to fajny pomysł, bo u mnie, w Lipniku widzę co jakiś czas potrącone przez samochody koty – tłumaczył radny Pajor.

Partnerami akcji zostały Wydział Gospodarki Miejskiej Urzędu Miejskiego, Miejskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt, Miejski Dom Kultury – Dom Kultury w Lipniku, Rada Osiedla Lipnik, Stowarzyszenie Lipnik, Business Consulting, a także Fundacja Rozwoju Miasta Bielska-Białej. Osoby zainteresowane umieszczeniem tablic informacyjnych mogły je odebrać w Miejskim Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt lub w Wydziale Gospodarki Miejskiej UM i legalnie, za zgodą właściciela, umieszczać na płotach.

– Choćby dzięki tym tabliczkom jeden kot został uratowany, to już jest dużo. A może także dzięki ostrożniej jeżdżącym kierowcom uda się uratować i jeże, i wiewiórki, a może także życie jakiegoś człowieka – mówił Paweł Pajor, wielki miłośnik kotów.

Po kilku tygodniach od momentu, gdy tablice i plakaty pojawiły się w przestrzeni miejskiej, pytamy radnego o powodzenie akcji. – W pewnym momencie zabrakło tablic i musieliśmy zlecić dodruk, ponieważ wszystkie się rozeszły. To pokazuje, że inicjatywa była potrzebna. Myślałem, że będzie miało to wymiar bardziej osiedlowy, a rozeszło się na całe miasto – opowiada Pajor.

W międzyczasie Urząd Miejski w Bielsku-Białej ogłosił, że w ramach swoich obowiązków wynikających z Ustawy o ochronie zwierząt, rozpoczyna program pod nazwą „Kocie Miasto BB – Miau Misja”. To inicjatywa Miejskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt, której celem jest kompleksowa opieka nad kotami wolno żyjącymi. Schronisko realizuje zadania, które mają poprawić warunki bytowania kotów w mieście oraz zapewnić ich humanitarne traktowanie. Celem jest ograniczenie liczby kotów w przestrzeni miejskiej i monitorowanie ich populacji. Działania obejmuję m.in. identyfikację kotów, ich sterylizację i kastrację.

google_news