Wójt gminy i jego zastępca wykosili trawnik na prywatnej posesji mieszkańca. Bo musieli dotrzymać słowa.
Urzędnicy przy kosiarkach na prywatnych posesjach? Takie rzeczy dzieją się w Kozach. Ale to efekt licytacji WOŚP, podczas której jeden z mieszkańców wylicytował właśnie pomoc przy koszeniu swojego trawnika przez wójta gminy i jego zastępcę. Efekty, jak twierdzą mieszkańcy, są znakomite – trawnik wykoszony został perfekcyjnie.
Informacja niepełna.Brak adresu wykoszonego trawnika,aby można było efekt koszenia ocenić.Na razie ocena ta jest subiektywna.
a co to znaczy “perfekcyjnie” i jak odróżnić od “doskonale”, “nienagannie” lub “super”? – licentia poetica.
I TAKĄ SUBIEKTYWNĄ OCENĄ ZOSTANIE!
Co za jednorazowy wyczyn, trawa rośnie bardzo szybko teraz i wymaga kolejnych koszeń, teraz już tylko w ramach pomocy wymagane są kolejne obecności przy koszeniu wójta i zastępcy, właściciel trawnika nie może psuć perfekcyjności po wójcie.
Skończ już.
jeszcze dobrze nie zacząłem, ta trawa perfekcyjnie skoszona nie do końca musiała taka być, jest trzech koszących a tylko po dwie kosiarki/kosy. Nie wiem też kto komu pomagał czyli który to mieszkaniec. Poza tym wójt i zastępca to nie urzędnicy, to władza gminna.
Słuchaj durniu,nie wygłupiaj się z tą idiotyczną paplaniną.Premier i ministrowie to najwyżsi urzędnicy państwa ,podobnie jest w gminie ,władze gminne to najwyżsi urzędnicy gminni.Jak chcesz pisać to wpierw zdobądź jakieś informacje,a nie zaśmiecaj jakiegokolwiek forum.
Co tu do premiera porównujesz, dla mnie urzędnik (a tak jest napisane) to pani od dowodów osobistych, podatków a nie wójt. Durnia znajdź sobie po swojej stronie. Informacji nie muszę zdobywać, opieram się na swojej wiedzy, a jeśli taką obracasz w durnia – gratuluję poziomu, znaczy to, że nie ma o czym z Tobą rozmawiać.
To świadczy o tym ,że jesteś durniem.Wróć do szkoły,do lektur i dużo czytaj. Z taką wiedzą to wróć do przedszkola,bo dzisiejsi przedszkolacy są bardziej rozgarnięci niż ty,melepeto podwórkowa. “Urzędnik to osoba sprawująca urząd (funkcję lub mandat) w organizacji lub w urzędzie. Uczestniczy w sprawowaniu władzy własnej lub nadanej …”
Co mi tym razem cytujesz regułkę, mowa jest o ludziach znanych lokalnie a nie o urzędnikach państwowych. Kumasz różnicę teoretyku?, obrażać Cię nie będę z lubością, niech świadczy Twój komentarz samodzielny, że informacja niepełna, brak adresu – NIEPOTRZEBNE i uzasadnienie.
Dureń zawsze będzie durniem, a rozmowa z nim już na zawsze została dawno temu zdefiniowana przez Marka Twaina “Nigdy nie dyskutuj z idiotą.Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem” Zostań durniu sam na sam ze swoim slangiem, podwórkowy śmieciu.
Mam swoją definicję: rozmowa, z uznanym przez mondrego za durnia, niczego nie wyjaśni. Zostań z boku tak jak się w nicku słusznie określiłeś z-boku. Wyżej masz odpowiedź dużymi literami na swoją mondrość.
CHAMSTWEM Z TOBĄ NIE BĘDĘ SIĘ PRZERZUCAŁ, WIDZĘ PO INNYCH KOMENTARZACH JAK JESTEŚ SZYBKI I ZDOLNY W TYM MIEJSCU.
Na dowód perfekcyjnego wykoszenia trawnika, powinno być pokazane zdjęcie jaki jest urobek z koszenia, gdzie trawa powędrowała (worki, kompostownik?). To jest ważne gdyż trawa jest jedną z frakcji i w gminach ją się segreguje.