Po 21 latach nieoczekiwanie z funkcji sołtysa Kukowa zrezygnował Krzysztof Miklusiak. Zaszła zatem konieczność zwołania zebrania wiejskiego i wybrania nowego gospodarza wioski. Z małymi problemami, ale się udało go wyłonić.
Początkowo nikt z przybyłych na popołudniowe zebranie zorganizowane w świetlicy kukowskiej remizy nie palił się do przejęcia schedy po Krzysztofie Miklusiaku. Kilkanaście osób, których kandydatury zgłoszono odmówiło. W tym między innymi Rafał Dyduch. Zarządzono przerwę. Ostatecznie pod ocenę mieszkańców wioski zgodził się poddać Rafał Dyduch. Z grona 82 głosujących aż 77 osób uznało, że nadaje się on na sołtysa!