Kierowcy pytają, po co na jednym z zakrętów ulicy Partyzantów w Bielsku-Białej ustawiono „las słupków”. Bynajmniej nie chodzi o remont. Pilotażowo ustawiono tzw. separatory ruchu, by chronić pieszych na jednym z najniebezpieczniejszych przejść.
Dzisiaj obok stacji paliw BP przy ulicy Partyzantów zaprezentowano prosty, ale ponoć skuteczny sposób na zwiększenie bezpieczeństwa na drodze. To ciągi tzw. separatorów, które kierowcom mogą się kojarzyć przede wszystkim z remontami dróg. – Nieco zawężają pas ruchu, przez co naturalnie spowalniają kierowców, ale nie wpływają na płynną jazdę. Liczymy, że to rozwiązanie się sprawdzi i będzie można je powielać w innych miejscach – mówił Krzysztof Stankiewicz, naczelnik wydziału ruchu drogowego w Komendzie Miejskiej Policji w Bielsku-Białej. Jak poinformował, w tym roku na drogach Bielska-Białej i powiatu bielskiego zginęło aż sześć osób, w tym troje pieszych. Do potrąceń na zebrach dochodziło choćby… wczoraj i dzisiaj. A przejście dla pieszych obok stacji BP – na dodatek umieszczone na zakręcie – należy do najniebezpieczniejszych. – Chcemy działać prewencyjnie. Żeby nikt tu nie zginął – stwierdził szef bielskiej drogówki.
Marcin Burdziński z Miejskiego Zarządu Dróg zapewniał, że separatory nie powinny przeszkadzać w zimowym utrzymaniu dróg. – Jednak w sytuacji awaryjnej można je szybko zdemontować – dodał. Co więcej, nie będą uniemożliwiać stworzenia tzw. korytarza ratunkowego, bowiem są elastyczne i bez przeszkód można przez nie przejechać nie uszkadzając pojazdu.
– To pilotażowe rozwiązanie. Dajmy kierowcom je zaakceptować. Jeśli się sprawdzi, to zastanowimy się nad powieleniem go w innych miejscach – powiedział przedstawiciel MZD. Jak dodał, całkowity koszt oddania do użytku separatorów wyniósł około 26 tysięcy złotych. Z pomysłem wyszli bielscy policjanci podczas spotkania z przedstawicielami MZD i wydziału komunikacji w bielskim ratuszu.
Seba w szrocie wiadomej marki to położy…..To kwestia czasu
To najlepiej wszystkie ulice zamknąć pasy pozwijać i zamknąć wszystkich do lochów
Lemiesz pługa przy odśnieżaniu da sobie chyba radę, a już z całą pewnością zwały śniegu uszkodzą słupki. Powodzenia
POPIERAM ??????
Taa jasne, ciekawe czy w takim przypadku pieszy będzie lepiej widziany pomiędzy tymi slupkami
Idz do okulisty, jak masz problem