Ten motocyklista nie miał prawa znaleźć się na drodze. I to z wielu powodów. Teraz ponosi za to dotkliwe konsekwencje.
21 kwietnia o 19.04 na ulicy Piłsudskiego w Łodygowicach doszło do groźnego wypadku. 27-letni miejscowy motocyklista nagle stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do czołowego zderzenia z nissanem 39-letniego mieszkańca Mesznej.
Prowadzący jednoślad został ranny. Miał między innymi połamane żebra. Trafił na leczenie do szpitala.
Policjanci podejrzewali, że motocyklista jest pod wpływem alkoholu. W szpitalu pobrano od niego krew do badań. Co więcej, ustalono, że mężczyzna nawet nie miał uprawień do kierowania, a poruszał się niezarejestrowanym motocyklem, niedopuszczonym do ruchu. Czeka go więc sądowa rozprawa.