Poszło o błahostkę. Mężczyzna, który jest poszukiwany przez policję, podszedł do kiosku i zażądał zapaliczki. Gdy usłyszał odmowę opluł szybkę kiosku i oddalił się. Nie dał jednak za wygraną i po niedługim czasie wrócił… Wtedy chciał zapałek. Kiedy po raz kolejny usłyszał odmowę wyjął z bluzy przedmiot przypominający broń. – Strzelał do pracownika kiosku z odległości około 1,5 metra – relacjonuje świadek.
Trwa obława policji na mężczyznę, który tuż przed godz. 13.00 oddał dwa strzały na ul. 3 Maja w Bielsku-Białej. Pisaliśmy o tym w materiale: Strzelanina w rejonie dworca kolejowego.
Podejrzany najprawdopodobniej strzelał z broni hukowej. Wcześniej doszło do sprzeczki z jego udziałem i pracownika kiosku handlowego. Jak poinformowała asp. sztab. Katarzyna Chrobak oficer prasowa bielskiej policji, powodem nieporozumienia był zapalniczka, którą za darmo chciał otrzymać mężczyzna, którego obecne poszukują funkcjonariusze.
Z redakcją skontaktował się świadek zdarzenia. Z jego relacji wynika, że mężczyzna, który strzelał, dwukrotnie w poniedziałkowe południe był widziany w pobliżu kiosku handlowego. Najpierw chciał otrzymać zapalniczkę. Gdy usłyszał odmowę, opluł szybę kioski i oddalił się w nieznanym kierunku. Wrócił po niedługim czasie i wtedy zażądał zapałek.
Gdy ponownie usłyszał odmowę opluł szybę, co spotkało się ze stanowczą reakcją pracownika kiosku. Między mężczyznami doszło do słownej utarczki, w trakcie której podejrzany wyjął broń z kieszeni bluzy “kangurka” i oddał dwa strzały w kierunku pracownika kiosku. – Strzelał do niego z odległości ok. 1,5 metra – relacjonuje świadek. Na miejscu zabezpieczony został monitoring w autobusie MZK, który w momencie całego zdarzenia stał na przystanku.
– Pracownikowi nic się nie stało, więc najprawdopodobniej była to broń hukowa lub gazowa – dodaje świadek.
Po zdarzeniu zabezpieczono monitoring z autobusu, który w tym czasie stał na przystanku.
bak
Sprzedam bombki choinkowe w kolorze ?️⚧️ . Jedną z ich wyjątkowych cech jest to… że wieszają się same! Bez potrzeby działań człowieka! Za jedyne 4,69 zł za sztukę!
Oferta ważna do 24 grudnia, lub do wyczerpania zapasów.
Gang Olsena pokazuje swoją siłę.
Coraz większa przestępczość w tym “małym Wiedniu”. Robotnicza ludność to i niski poziom kultury.
Ten gość to jest głupszy od tego TROLLA co kiedyś w moim imieniu pisał i się tym jarał.
Odezwał się podszywacz
No i po co Ci to, podszywacz, zostałeś nazwany przez Haha. A głuszy gość może Ci strzelić naprawdę w buzię z liścia tylko.
Kiedyś policja wykonała próbne strzały z pistoletu produkcji polskiej o nazwie “Marko” kal. 6 mm, model RK-95 (w ustawione prostopadle kartki kartonu technicznego i tektury falistej grubości ok. 3 mm) w celu oceny sprawności broni i amunicji oraz zdolności rażenia strumienia gazów. Przebicie kartonu technicznego uzyskiwano tylko w przypadkach strzałów z przyłożenia, a przy strzałach z odległości do 10 cm obserwowano zaledwie wgniecenie kartek, zaś przy strzałach z większej odległości na powierzchni kartki osadzały się jedynie spalone cząstki prochu. Strzały z przyłożenia w tekturę powodowały uszkodzenie tylko jej wierzchniej warstwy.
Strach pomyśleć co mógł wyciągnąć z drugiej kieszeni krewki mężczyzna gdyby miał odmówione papierosy. Wniosek: dać za darmo?
Twoja stara jak się bała to też dawała za darmo ale za kioskiem.
to nie było za kioskiem lecz przed
Przed kioskiem dawała odpłatnie bo większy przypał.
było przed i po, a kioski mają jeszcze 2 boki, tam dawali jej